Wakacje na ekranie

Ulead PictureShow 3 należy do grupy aplikacji służących do prezentacji fotografii cyfrowych w postaci pokazów zapisywanych na płytach CD lub DVD. W programie utworzymy krążek (S)VCD lub DVD zawierający oprócz zdjęć także filmy i animacje w formacie AutoCAD-a.

Cały proces składania płyty podzielony jest na trzy fazy. Pierwsza to importowanie i tworzenie kolekcji fotografii i plików wideo. Z pełną swobodą możemy przenosić różne elementy, także między poszczególnymi zestawami. Aplikacja udostępnia narzędzie do automatycznej korekcji ekspozycji – niestety, użytkownik nie ma żadnego wpływu na zakres pracy tej funkcji. Zdjęcia uzupełnimy komentarzem (dowolny krój i rozmiar czcionki, cień itp.) i grafiką z gotowej kolekcji w programie lub importowaną z pliku (także z przezroczystymi elementami).

Ulead PictureShow 3 Deluxe
Wymagania: Windows 98 SE/Me/2000/XP, ok. 300 MB
obsługa płyt DVD DL, edytor nadruków i okładek, obsługa wielu formatów graficznych i wideo oraz przezroczystości
brak narzędzi do samodzielnej korekcji zdjęć, edytora audio i funkcji “cofnij”
Cena: 149 zł
www.promise.com.pl
Ulead Photo Explorer 8: Digital Photo Album
Wymagania: Windows 98/Me/2000/XP, ok. 40 MB na dysku
bogate możliwości prezentacji, intuicyjna obsługa przy dużej funkcjonalności, możliwość dołączania, dźwięku i wideo
brak możliwości podziału na kategorie oraz automatycznego obracania zdjęć
Cena: 138 zł
www.ulead.com

Drugi krok to wybór rodzaju prezentacji – do dyspozycji dostajemy kilkanaście kompletnych stylów w kilku kategoriach. Każdy z nich zawiera menu, tło i ramki, przejścia między zdjęciami oraz dźwięki – elementy te daje się modyfikować w sporym zakresie (po nieudanych eksperymentach można przywrócić ustawienia domyślne). Zmianie nie podlegają: położenie ikonek, kształt i format zdjęć oraz pozycje napisów. Pokaz da się dopełnić wstawieniem ścieżki dźwiękowej i np. dopasowaniem czasu trwania pokazu do długości pliku audio. Etap trzeci to wypalenie płyty – do wyboru mamy DVD (także na nośnikach DL), SVCD i VCD. Program pozwala też na utworzenie obrazu krążka (ISO) lub zapisanie gotowego projektu na dysku.

Program jest bardzo łatwy w obsłudze i charakteryzuje się ergonomicznym interfejsem. Jego wartość podnosi też to, że producent okazał się bardzo hojny i dołącza aplikację Ulead Photo Explorer 8.5: Digital Photo Album (patrz: opis niżej) oraz drugą płytę CD z kolekcją 1000 fotografii i programami do m.in. katalogowania zdjęć i przygotowywania ich do różnych zastosowań.

Kolekcja pod kontrolą

Pstrykane lekką ręką setki fotografii trzeba i warto jakoś uporządkować, aby nie zginąć w chaosie plików o nic niemówiących nazwach. Jedną z propozycji do takich zastosowań jest cyfrowy album firmy Ulead.

Digital Photo Explorer pobiera pliki z aparatu, kamery czy skanera, tworzy ich miniaturki w celu szybkiego przeglądania zawartości katalogów, umożliwia podstawową edycję zdjęć oraz ułatwia ich prezentowanie w różnych formach. Możliwości porządkowania kolekcji nie są mocną stroną Photo Explorera – potrafi on wprawdzie wyszukiwać pliki ze względu na nazwę, opis czy datę, ale nie umożliwia dzielenia ich na kategorie pod względem słów kluczowych. Możemy tylko przypisywać zbiory do jednej z trzech grup: A, B lub C, co wystarcza w sam raz do podziału na świetne, takie sobie i kiepskie. Edycja zdjęć obejmuje między innymi regulację poziomów i łatwe usuwanie zniekształceń geometrycznych, co jest bardzo pożyteczne. Niestety, obracać zdjęcia wykonane przy pionowym ustawieniu aparatu musimy sami, gdyż program nie korzysta z danych EXIF-a do automatycznego obracania zdjęć.

Najmocniejszą stroną aplikacji są liczne sposoby archiwizacji i prezentacji naszych dzieł. Oprócz standardowych obecnie możliwości wydruku i przesłania fotek do Internetu mamy tu tworzenie wygaszaczy ekranu i prezentacji o zadanych właściwościach oraz nagrywanie ich na płyty optymalizowane do odtwarzania na ekranie komputera lub telewizora. W programie znajdziemy też sporo szablonów kalendarzy do uzupełnienia własnymi zdjęciami.

Program radzi sobie nie tylko ze zdjęciami, ale również z filmami i plikami dźwiękowymi w popularnych formatach. Można więc za jego pomocą przyciąć film czy podłożyć dźwięk do tworzonych prezentacji.

Więcej:bezcatnews