Niebieska rewolucja

Jeszcze do niedawna większość internautów była przekonana o tym, że bezprzewodowy dostęp do Sieci nie może być traktowany jako realna przeciwwaga dla dostępu stałego. Wynikało to z kilku ważnych czynników, m.in. z kosztów przesyłu pakietów danych oraz z ograniczeń w prędkości transferu GPRS. Wydaje się, że dziś takie przekonanie musi odejść do lamusa.

Trzy technologie?

Do korzystania z nowej formy dostępu do Internetu potrzebujemy zestawu, w skład którego wchodzą karty PC i SIM oraz specjalne oprogramowanie Blue connect Manager. Musimy też wykupić odpowiednią taryfę.

Era zaproponuje nam jedną z kart PC. Pierwsza to Sony Ericsson GC 79, umożliwiająca korzystanie z GPRS-u oraz Wi-Fi (1,22 zł z VAT-em). Druga – Novatel Wireless Merlin U530 (364,78 zł z VAT-em) – obsługuje standardy UMTS i GPRS. Pozwala ona na pracę w sieciach UMTS 2100 MHz (z maksymalną prędkością 384 kb/s), GSM oraz GPRS 900/1800 MHz. Wśród dodatkowych funkcji znajdziemy także obsługę SMS-ów i książki adresowej. Merlin U530 współpracuje z systemami Windows od wersji 98 w górę i bazuje na złączu PCMCIA typu II.

Trzecia opcja łączy w sobie możliwości transmisji danych za pomocą EDGE’a, GPRS-u oraz sieci Wi-Fi. GlobeTrotter COMBO EDGE (242,78 zł z VAT-em) pozwala na korzystanie z zasobów Sieci z prędkościami 115 kb/s (EDGE), 54 Mb/s (WLAN 802.11g) oraz 11 Mb/s (WLAN 802.11b). Podobnie jak Merlin U530, karta ta obsługuje SMS-y i książkę adresową, a jej dodatkowym atutem jest to, że można ją całkowicie schować w gnieździe komputera. Dla tych zaś, którzy chcą mieć wszystko w jednym urządzeniu, Era oferuje kartę GlobeTrotter Fusion (608,78 zł z VAT-em).

Zasięg i taryfy

Jednym ze składników abonamentu za usługę Blue connect są koszty taryfy Data. Mogą one być jednak zmniejszone dzięki promocji, która przewiduje opłatę w wysokości jedynie 1,22 zł (z VAT-em). Promocja trwa do 29 czerwca. Dodajmy też, że Era na stronie www.blueconnect.pl zastrzega sobie prawo do zmiany parametrów świadczonej usługi w wypadku przekroczenia 2 GB wysłanych i pobranych danych w ciągu miesiąca.

Kiedy łączymy się z Siecią za pomocą GPRS-u, zasięg działania usługi Blue connect obejmuje niemal całą Polskę. Kłopoty możemy mieć w miejscach, gdzie sygnał jest bardzo słaby lub w ogóle nie dociera, np. w górach. Z EDGE’a i Wi-Fi skorzystamy natomiast w obrębie takich miast, jak Gdańsk, Szczecin, Poznań, Wrocław, Warszawa, Kraków czy Lublin. Niestety, UMTS jest dostępny na razie tylko w Warszawie i okolicach. Era planuje jednak rozwój swej sieci – głównie w kierunku usługi EDGE, która pod koniec roku będzie dostępna na około 50% powierzchni kraju. Dodajmy także, że dzięki roamingowi z możliwości Blue connecta można korzystać niemal na całym świecie.

Będzie przełom?

Popyt na usługę Blue connect okazał się bardzo duży. Mówi się o tym, że przerósł oczekiwania samej Ery. Jeżeli dodamy do tego, że również sprzedaż notebooków w Polsce rośnie bardzo szybko, dojdziemy do przekonania, że “Niebieskie Połączenie” współpracujące z mobilnym komputerem już w niedalekiej przyszłości może zastąpić tradycyjne formy korzystania z Sieci. Wystarczy, że usługodawca rozbuduje sieć transmisji danych na terenie całego kraju i zrówna koszty z tymi, które oferują np. dostawcy usług xDSL.

Więcej:bezcatnews