Na żywo z Internetu

Projekt iTVP, tworzony pod hasłem “oglądasz, co chcesz i kiedy chcesz”, ma w przyszłości zmienić oblicze telewizji – od lat jednej z najważniejszych domowych rozrywek, z której korzysta większość Polaków. Głównym celem nowego przedsięwzięcia jest zbudowanie społeczności interaktywnej, w której odbiorcy przestaną być tylko biernymi użytkownikami przekazu telewizyjnego. W zamian będą oni mogli cieszyć się bogatą ofertą usług online.

W jej skład planuje się włączyć dodatkowe materiały filmowe, usługi wideo na żądanie oraz archiwum programów. Niezłą gratkę będą też stanowiły relacje na żywo, multimedialny przewodnik po programach, wypożyczalnia filmów, audycji radiowych i muzyki oraz możliwość prezentacji przesłanych materiałów filmowych, przygotowanych przez widzów. Telewizja Polska określa swój projekt mianem badawczo-rozwojowego. Dużo w tym prawdy, bo dotąd niewiele z tych zapowiedzi zostało zrealizowanych, a strona projektu pozwala tylko na oglądanie niektórych transmisji na żywo oraz ich późniejsze odtwarzanie.

Do przedsięwzięcia TVP zaangażowało konsorcjum firm i instytucji. W jego skład wchodzą m.in. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe.

Przygotuj stację

Zaplecze technologiczne iTVP umożliwia transmisję programów online z jakością obrazu zbliżoną do sygnału nadawanego w formie tradycyjnej. To prawda, jakość jest tylko zbliżona, a odwiecznym problemem jest oczywiście wąskie gardło ostatniego odcinka szkieletu sieci, czyli przepustowość domowego łącza. Twórcy usługi przygotowali rozwiązanie tej kwestii poprzez możliwość dostosowania jakości przesyłanego strumienia danych do prędkości łącza użytkownika końcowego.

Innym wymogiem korzystania z iTVP jest konieczność zainstalowania Windows Media Playera. Strumieniowanie pakietów, które wykorzystuje iTVP, działa na portach 554 i 1755 protokołu TCP. Jest to dość ważne, bo często porty te są blokowane przez firewall (zarówno ten zainstalowany na stacji roboczej, jak i centralny w sieciach firmowych).

Dotychczasowe sukcesy

iTVP przeprowadziło już kilka transmisji na żywo z ważnych (przynajmniej z punktu widzenia Telewizji Polskiej) imprez kulturalnych, np. Festiwalu Jedynki w Sopocie oraz koncertu w Opolu. Nowością w wypadku tej ostatniej imprezy była możliwość wyboru typu relacji między standardową a “Scena zza sceny”. Pozwoliło to internautom na śledzenie wydarzeń, jakie miały miejsce w kulisach, oraz tworzenie relacji przez zadawanie gwiazdom pytań.

iTVP to projekt, który dopiero się rozwija, ale prezentuje się bardzo obiecująco. Oby TVP wystarczyło sił, by spełnić wszystkie złożone w tym zakresie obietnice.

Więcej:bezcatnews