I słowo obce tekstem się stanie

Czasy, kiedy w celu zapamiętania ważnych informacji zawiązywaliśmy węzełki na chusteczce, odeszły już w zapomnienie. Obecnie ważne wiadomości i rozmowy możemy nagrać za pomocą cyfrowego dyktafonu, np. modelu RR-US050 firmy Panasonic z bardzo ciekawą i przydatną funkcją konwersji zapisanych nagrań do postaci tekstu, jak również możliwością przetwarzania dokumentów tekstowych na mowę.

RR-US050 jest bardzo poręczny, mały i lekki. Wbudowane 32 MB pamięci flash pozwalają na zapisanie około ośmiu godzin nagrań w trybie Stereo i do 16 godzin w trybie Mono. Dyktafon wyposażono w niewielki mikrofon działający w trybie kierunkowym lub dookolnym. W pamięci RR-US050 dostępnych jest pięć katalogów, w których zapisywane są pliki dźwiękowe. Dzięki temu podziałowi folderów możemy zapisywać notatki głosowe w pięciu różnych kategoriach.

Panasonic RR-US050
Interfejs: USB 2.0
Pojemność pamięci: 32 MB
Wymiary (dł.xszer.xwys.): 119x33x16 mm
Masa: 38 g (bez baterii)
Gwarancja: 12 miesięcy
kompaktowe rozmiary, możliwość przechowywania dużej liczby notatek, bardzo mała masa
oprogramowanie nie obsługuje języka polskiego
Cena: 1000 zł
www.panasonic.pl

Jakość rejestrowanego dźwięku stoi na dość dobrym poziomie, w zupełności wystarczającym do codziennych zastosowań i pozwalającym na przekonwertowanie dźwięku do postaci tekstu za pomocą specjalnego oprogramowania. Niestety, aplikacja ta obsługuje wyłącznie języki angielski, chiński i japoński, więc dyktujący w języku polskim nie mogą liczyć na automatyczną konwersję notatek. Podczas konwersji nagrań w języku angielskim dyktafon popełnia minimalną liczbę błędów. Przedyktowany tekst z gazety, liczący około 8000 tys. znaków, zawierał zaledwie 17 pomyłek. RR-US050 obsługuje nieco więcej języków, gdy zamieniamy dokument tekstowy na nagranie głosowe. Wtedy możemy wybierać spośród: japońskiego, angielskiego, francuskiego, niemieckiego, włoskiego, hiszpańskiego i chińskiego.

RR-US050 przyda się przede wszystkim tłumaczom, którzy na co dzień muszą zamieniać obcą mowę na słowo pisane.

Więcej:bezcatnews