Pracę z programem rozpoczynamy od dodania przynajmniej jednej kamery do listy urządzeń monitorujących. Podczas wstępnej konfiguracji wybranego źródła obrazu należy określić kodeki audio i wideo, z których będziemy korzystali podczas kompresji strumienia multimedialnego. Gdy uporamy się z ustawianiem podstawowych parametrów kamery, musimy skonfigurować pozostałe opcje związane z tworzeniem tzw. listy zadań zaplanowanych. Dodajemy tam warunki, które uaktywnią określoną akcję. Na przykład na skutek wykrycia ruchu w ustalonej przez nas przestrzeni monitorowania CamUniwersal połączy komputer z Internetem, a następnie rozpocznie wykonywanie zdjęć lub zapisze sekwencję wideo. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby program automatycznie wysłał zbiory z takimi danymi na serwer FTP lub też zdefiniowany adres e-mail. Dodając zadania, należy uważać na funkcję automatycznego usuwania plików. Domyślnie kasowanych jest pięć najstarszych zbiorów z katalogu głównego C:\!
CamUniversal 2.3 |
Wymagania: Windows 9x/Me/2000/XP, .NET Framework 1.1, ok. 3 MB na dysku |
obsługa zdalnych kamer, wykrywanie ruchu niedokładne tłumaczenie na język polski, niebezpieczne domyślne ustawienia kasowania plików |
Rejestracja: 49,95 USD www.crazypixels.com |
Aplikacja w teorii pozwala uruchomić serwer WWW z przekazem obrazu. Niestety, moje próby włączenia go się nie powiodły. Program potrafi za to pełnić rolę serwera wideo dla innych instancji CamUniversal. W aplikacji obsługującej więcej niż jedną kamerę wideo bardzo jednak brakuje funkcji ustalenia wspólnej konfiguracji dla grupy urządzeń. W wypadku CamUniversal czynności konfiguracyjne musimy cierpliwie przeprowadzić dla każdego urządzenia z osobna.
Pomimo ograniczeń uważam, że testowane narzędzie na pewno przyda się każdemu, kto chce monitorować np. swoje mieszkanie, używając kilku kamer.