Dwa kanały to przeżytek
W ciągu kilku ostatnich lat domowe zestawy stereo coraz powszechniej są wypierane przez instalacje wielokanałowe. Twórcy MP3 dostrzegli oczywiście ten fakt i w 2004 roku opracowali standard MP3 Surround, który pozwala umieszczać w zbiorach MP3 informacje o więcej niż dwóch kanałach (zwykle stosowany jest układ 5.1). Co ważne, pliki zapisane jako MP3 Surround są większe od tradycyjnych “empetrójek” jedynie o 10%. Według twórców formatu do zapisu dźwięku przestrzennego wystarcza bitrate rzędu 128-196 kb/s.
Zwykłe odtwarzacze MP3 bez problemów radzą sobie z tak zakodowaną muzyką, ponieważ MP3 Surround jest kompatybilny w dół i np. Winamp gra pliki “przestrzenne” w trybie stereo. Do odtwarzania “wielokanałowego” dźwięku potrzebny jest natomiast program MP3 Surround Player.
Upiększanie rzeczywistości
Chcąc słuchać muzyki przestrzennej, trzeba albo pobrać z Sieci odpowiednio nagrane zbiory, albo dysponować oryginalnymi ścieżkami dla poszczególnych kanałów i samemu zakodować muzykę za pomocą dostępnego na stronie Instytutu kodera. Czy nie ma zatem szans, by posłuchać np. Stinga “w przestrzeni”? W żadnym wypadku! Niedawno Instytut Fraunhofera ogłosił opracowanie nowej odmiany standardu MP3 – MP3 SX (Stereo eXtended), który pozwala “uprzestrzenniać” utwory streofoniczne. Podobnie jak w wypadku MP3 Surround, także i MP3 SX zajmuje niewiele więcej miejsca niż zwyczajne “empetrójki” oraz w żadnym stopniu nie wpływa na oryginalny sygnał.
Pliki zapisane jako MP3 SX mogą być odtwarzane zarówno na komputerach czy stacjonarnym sprzęcie, jak i na urządzeniach przenośnych. Te ostatnie muszą być jednak zgodne z opracowaną także w niemieckim instytucie technologią Ensonido, dzięki której dźwięk przestrzenny można usłyszeć w zwykłych, stereofonicznych słuchawkach. Oczywiście muzyka zapisana w postaci zbiorów MP3 SX może być również odtwarzana w tradycyjnych “grajkach” czy aplikacjach, wówczas jednak usłyszymy tylko zwykły sygnał stereo.
Czy próby “uprzestrzennienia” zbiorów MP3 to tylko zwykłe fanaberie? Wszak mało kto słucha tych plików inaczej niż w trybie stereo, zwykle za pomocą przenośnych odtwarzaczy. Sądzę, że niebawem ta sytuacja się zmieni. Jak wspomniałem, coraz więcej osób kupuje wielokanałowe systemy kina domowego i najprawdopodobniej wiele z nich będzie chciało posłuchać swych ulubionych utworów w bardziej “przestrzennej” postaci.