Sieć jest wszędzie

Telefonia trzeciej generacji (3G) na dobre wkroczyła do Polski. Operatorzy nie licytują się już o to, kto pierwszy uruchomił 3G, ale starają się dostarczyć swoim klientom usługi najwyższej jakości. Postanowiliśmy sprawdzić, na jakim etapie jest wprowadzanie telefonii trzeciej generacji w naszym kraju i o czym trzeba wiedzieć, zanim dokonamy wyboru odpowiedniej dla siebie oferty.

Zacznij od sprzętu

Przyglądając się oferowanym usługom 3G w Polsce, nie braliśmy pod uwagę aparatów telefonicznych. Testowaliśmy tylko karty PCMCIA umożliwiające korzystanie z dobrodziejstw telefonii trzeciej generacji na laptopach i komputerach stacjonarnych. Oczywiście urządzenia te wyposażone są w karty SIM, które możemy przełożyć do komórki obsługującej EDGE’a lub UMTS, ale Blue connect Ery, BusinessEverywhere Orange czy iPlus Plusa standardowo sprzedawane są jako usługi przeznaczone dla właścicieli notebooków.

W skład każdego zestawu testowego wchodziły: zintegrowana karta PCMCIA marki Option z modemem GPRS/EDGE/UMTS i bezprzewodową kartą sieciową (WLAN) w standardzie 802.11b/g, karta SIM, instrukcja obsługi i płyta instalacyjna z aplikacją służącą do obsługi połączeń oraz sterownikami karty. Zacznijmy od tego, w co należy wyposażyć nasz komputer, jeśli chcemy korzystać z UMTS-u – od modemu.

Jaką kartę wybrać

Wybór urządzenia jest ściśle powiązany z wyborem oferty, ponieważ każdy operator przygotował usługę w postaci kompletnego zestawu. Jeśli chcemy dysponować alternatywnym (innym od oferowanego przez usługodawcę) modemem, liczmy się ze sporym wydatkiem. Podobnie jak ma to miejsce w wypadku zakupu telefonu komórkowego, zwykle nie płacimy więc tyle, ile żąda producent, ale podpisujemy okresową umowę z operatorem i urządzenie otrzymujemy o wiele taniej. Promocyjne ceny kart zaczynają się od 100 złotych, co w porównaniu z kwotami “sklepowymi” – kształtującymi się na poziomie 1000 zł i więcej – powoduje, że korzystamy z szansy oszczędności. Jeśli jednak wciąż zastanawiamy się nad wyborem urządzenia, zwróćmy uwagę na następujące parametry:

  • Obsługa Wi-Fi – jeśli nasz laptop jest wyposażony w kartę WLAN, to wybierzmy urządzenie, które nie ma tego interfejsu. Tak czy owak będziemy mieli możliwość korzystania z hotspotów operatora (gdy wykupimy odpowiedni abonament). Jeżeli jednak nie jesteśmy szczęśliwymi właścicielami “bezprzewodówki”, to kupmy modem obsługujący sieci bezprzewodowe w standardzie 802.11b lub 802.11g. Zdecydowanie wybierajmy karty z 802.11g, które umożliwiają wyższą prędkość transmisji – 54 Mb/s w porównaniu z 11 Mb/s (802.11b).
  • Zwróćmy też uwagę na szybkość, z jaką będzie działał EDGE. UMTS jest jeszcze w powijakach (dostępny jedynie w dużych miastach), EDGE natomiast działa już niemal w każdej miejscowości. Jeśli używamy karty obsługującej klasę 10, to będziemy mieli możliwość wykorzystania pełnej dostępnej prędkości EDGE’a – 247 Kb/s. Gdy jednak nasza karta wykorzystuje klasę np. 6, to przepustowość zostanie ograniczona do 177 Kb/s. Na szczęście taka sytuacja dotyczy tylko do zewnętrznych kart USB, a wszystkie dostępne obecnie karty PCMCIA będą działały z pełną prędkością.
  • Ergonomia – większość kart PCMCIA “wystaje” z naszego laptopa. Są jednak karty, które nie wystają bardziej niż centymetr, a to sprawi, że zapomnimy o tym, że nie mamy wbudowanego urządzenia.
  • Możliwość wpięcia zewnętrznej anteny (mocowanej na pokrywie wyświetlacza) – pomaga w utrzymywaniu stabilnej transmisji podczas pobytu w miejscach, gdzie sygnał GSM nie jest najlepszy. Poprawia także jakość transmisji podczas przemieszczania się z dużą prędkością. Podróżując z zewnętrzną anteną, nie mieliśmy problemów z “rwaniem” transmisji np. na autostradzie.
  • Oprogramowanie na medal

    Do różnych usług dostarczane są odmienne aplikacje. Instalacja wszystkich programów przebiegła bezproblemowo (pamiętajmy, by najpierw “posadzić” w systemie aplikację, a później montować kartę). Zastrzeżenia można mieć do aplikacji Ery, która dostarczana jest w angielskiej wersji językowej. IPlus zaskoczył nas tym, że dodatkowo uruchamiał się anglojęzyczny instalator programu WinPcap, o którym nie wspominała instrukcja obsługi.

    Nie zanotowaliśmy problemów ze stabilnością programów. Żaden ani razu nie uległ samoistnemu wyłączeniu czy też zawieszeniu – zwykle przekazywały dość jasne komunikaty dotyczące problemów z zasięgiem czy przełączeniami pomiędzy sieciami (przejście z GPRS na UMTS). IPlusowi zdarzało się jednak informować: “Nie udało się połączyć z Internetem. Kod błędu 619”. Oprócz łączności z Siecią programy zapewniają również możliwość wysyłania i odbierania SMS-ów. W każdym mamy mniej (iPlus) lub bardziej (Blue connect) rozbudowane zestawienia, podsumowujące ilość przesłanych danych pakietowych. Jest to funkcja dość przydatna, gdyż każdy operator w zależności od taryfy ogranicza objętość możliwych do przetransferowania danych.

    Aplikacje Orange’a i Plusa mają dość efektowny, nowoczesny wygląd, ale oprócz wymienionych powyżej zalet nie oferują wiele więcej. Dostarczony wraz z kartą GlobeTrotter Mobility Manager firmy Option umożliwia za to skonfigurowanie parametrów QoS (Quality of Service), zarówno w wypadku dostępu do sieci UMTS, jak i GPRS. Zauważmy, że telefoniczne aparaty UMTS same są w stanie określić jakość, którą powinny uzgodnić ze stacją bazową, gdyż większość oprogramowania jest dostarczona przez producenta komórki i wstępnie skonfigurowana. W sytuacji gdy pracujemy z UMTS-em na laptopie, karta modemowa co najwyżej “domyśla się”, z jakiego typu usługi korzystamy, a co za tym idzie, może nie wynegocjować odpowiedniej jakości połączenia. Ręczne sterowanie QoS nie jest przydatne ze względu na małą liczbę użytkowników 3G w Polsce, jednak z czasem może mieć to kluczowe znaczenie w ocenie jakości usług. Interesujący jest również fakt, że aplikacje Plusa i Ery nie zostały zablokowane na kartach innych operatorów. Po dodaniu alternatywnych konfiguracji bez problemu obsługiwały urządzenia konkurentów.

    Każda usługa była weryfikowana w różnych miejscach: w pociągu na trasie Wrocław-Warszawa i podczas jazdy samochodem na autostradzie Wrocław-Opole. Oprócz testów mobilnych sprawdziliśmy jakość połączeń w naszych mieszkaniach na dużych wrocławskich osiedlach (około 5 km od wrocławskiego Rynku) oraz na Politechnice Wrocławskiej (około 2 km od centrum).

    Porównanie ofert bezprzewodowego dostępu do Internetu
    EraOrangePlus
    Rodzaj usługiBlue connect dataTwój InternetiPlusSimData
    Opłata miesięczna48,8 zł122 zł60 zł120 zł120 zł50 zł110 zł0 zł
    GPRS/EDGE/UMTS/hotspott/t/t/tt/t/t/tt/n/n/nt/t/n/tt/t/t/tt/t/t/tt/t/t/tt/t/t/t
    Miesięczny limit transferu1)500 MB2 GB500 MB1 GB2 GB1 GB1 GBnd.
    Opłata za 100 KBnd.nd.nd.nd.nd.nd.nd.3 gr
    Liczba darmowych SMS-ów w abonamencie/cena za SMS w sieci/cena za SMS poza siećn/20 gr/20 grn/20 gr/20 gr20/12 gr/24 gr50/12 gr/24 grn/12 gr/24 gr
    Cena jednominutowego połączenia telefonicznego77 gr1,5 zł1,22 zł1,2 zł
    Czas, na jaki musimy podpisać umowę24 miesiącend.
    Cena aktywacji w promocji1,22 zł0 zł50 złnd.
    Cena aktywacji120,78 zł300 zł120 zł120 zł
    Najtańsza karta PCMCIA, obsługująca EDGE (bez UMTS-u) w promocji852,78 zł120,78 zł249 zł49 złnd.739 zł199 złnd.
    Najtańsza karta PCMCIA, obsługująca UMTS (również EDGE i GPRS) w promocji974,78 zł364,78 złnd.nd.199 zł949 zł149 złnd.
    Najtańsza karta PCMCIA poza promocją1584 zł2316 zł1462 zł1096 zł1599 zł649 zł1096 zł
    t – jest; n – nie ma; nd. – nie dotyczy; 1) – po przekroczeniu limitu transferu jego szybkość jest ograniczana