Ultrakontrola
Poszukując programu do zdalnego dostępu, przyjrzałem się wielu narzędziom. Skoncentrowałem się głównie na klientach i serwerach VNC, gdyż jest to standard obsługiwany w wielu systemach operacyjnych. Chciałem użyć tej technologii, aby z maszyny z systemem Windows XP móc wygodnie zarządzać serwerem linuksowym z openSUSE 10 na pokładzie. Po wielu próbach w końcu odnalazłem [email protected]!
Program ten obsługuje różne rodzaje autoryzacji (np. korzysta z kont na serwerze Windows), pozwala na szyfrowanie transmisji i – co dla mnie najważniejsze – wyróżnia się bardzo wysoką wydajnością. Jest ona dynamicznie dostosowywana do przepustowości połączenia internetowego. Jeśli dodatkowo w systemie zainstalujemy specjalny sterownik, tzw. Mirror Video Driver, to [email protected] zyska dodatkowo na szybkości. Warto wspomnieć o dodatkowych modułach, niespotykanych w innych narzędziach VNC. Dzięki tekstowemu czatowi z łatwością skomunikujemy się z użytkownikiem zdalnej maszyny, który potrzebuje od nas pomocy. Dodatkowo opisywany program pozwala także na przesyłanie zbiorów oraz umożliwia udostępnienie Pulpitu (w trybie serwera) poprzez aplet Javy.
[email protected] 1.01 |
Wymagania: Windows 9x/Me/NT 4.0/2000/XP/2003, ok. 8 MB na dysku |
![]() ![]() |
Cena: freeware ultravnc.sourceforge.net |
Poza wspomnianymi elementami [email protected] współpracuje z dodatkami takimi jak Reapeter oraz NAT to NAT connector, które pozwalają uruchomić serwer VNC nawet za firewallem. Ogromnym ułatwieniem dla administratorów jest miniedycja [email protected] SingleClick, przewidziana dla użytkowników potrzebujących pomocy. Wystarczy, że osoba taka pobierze i uruchomi wspomnianą odmianę VNC, abyśmy mogli natychmiast przejąć dowodzenie nad zdalną maszyną. Co ważne, po zakończeniu sesji program automatycznie się odinstaluje.
[email protected] to według mnie zdecydowanie najlepszy klient i serwer VNC dla systemów z rodziny Windows (od 95 po Vistę). Polecam go nie tylko administatorom.