Wyciszenie śpiewu:
Po uruchomieniu programu wybieramy interesujący nas plik audio i otwieramy go w Audacity. Klikając myszką strzałkę znajdującą się obok nazwy pliku z lewej strony w obszarze edytora, otwieramy menu kontekstowe. Polecenie »Podziel ścieżkę stereo« rozdzieli obydwa kanały utworu. Następnie zaznaczamy prawą ścieżkę, klikając w wolne miejsce na szarym obszarze, i wybieramy polecenie »Efekty | Odwróć w pionie«. Teraz klikamy kolejno dla każdej ścieżki strzałkę menu i wybieramy polecenie »Mono«. Dzięki temu precyzyjnie usuniemy znajdujące się pomiędzy ścieżkami treści utworu. Często sama ta czynność wystarczy do znacznego wyciszenia śpiewu. Niestety, przy okazji utracimy również inne składowe utworu, przede wszystkim z przedziału basów. Możemy jednak za pomocą polecenia »Efekty | Korekcja graficzna« spróbować zrównoważyć straty. Jeżeli głos nie został równo rozdzielony pomiędzy kanały stereo, warto przed konwersją pliku stereo do mono spróbować wyrównać poziom głośności w cichszym kanale, stosując polecenie »Efekt | Wzmocnienie«.
Optymalizacja wyciszenia:
Wyjątkowo przydatna okazuje się wtyczka Voicetrap, którą znajdziemy na stronie www.cloneensemble.com/vt_main.htm. Szukamy tam sekcji »Download«, następnie klikamy odnośnik »VST (Windows)«. Po rozpakowaniu na komputerze archiwum ZIP kopiujemy jego zawartość do folderu »Plugins«, który znajdziemy wewnątrz folderu aplikacji Audacity. Nim będziemy mogli wykorzystać wtyczkę Voicetrap w Audacity, musimy zainstalować dodatkową aplikację VST-Enabler. Narzędzie to pobieramy ze strony audacityteam.org/vst, po czym instalujemy je.
Po kolejnym uruchomieniu Audacity w menu programu znajdziemy nowy efekt o nazwie VoicetrapV20. Wersja freeware wtyczki już z domyślnymi ustawieniami przynosi zadowalające wyniki. Większe możliwości oferuje zarejestrowany wariant shareware, kosztujący 25 dolarów. Zaleta Voicetrap: wtyczka ma stosunkowo mały wpływ na jakość dźwięku utworu muzycznego, a ponadto zachowana zostaje przestrzenność dźwięku.
Wskazówka:
Jaki efekt osiągniemy podczas wyciszania śpiewu, zależy przede wszystkim od wybranego utworu. Zasadniczo nawet drogie, wysokiej jakości programy nie umożliwiają całkowitego usunięcia głosu bez obniżenia jakości dźwięku. Najlepiej nadają się do naszych celów nagrania, w których głos został możliwie równo rozdzielony pomiędzy kanały stereo. Warunek ten spełnia większość utworów pop.
