Program antywiusowy Norton AntiVirus 2009

Wreszcie doczekaliśmy się tego, że interfejs wzbudza pozytywne emocje już od pierwszego uruchomienia aplikacji. Doskonale opisują go słowa: lekki, czysty, przejrzysty, prosty w obsłudze, intuicyjny. Zniknęły nic niemówiące przyciski, pod którymi kryły się ekrany wypełnione opcjami. Codzienna interakcja sprowadza się do kliku kliknięć, a jeśli jesteśmy zainteresowani szczegółami działania programu, możemy obejrzeć obszerne raporty.
Norton AntiVirus 2009

Norton AntiVirus 2009

Autorzy nowego Norton AntyVirus wyeliminowali też główną przyczynę złych opinii o ich produkcie. Zdecydowanie poprawiono wydajność aplikacji, co więcej, zdecydowano się na ciekawy chwyt marketingowy – w głównym oknie programu dostrzeżemy wykres obrazujący obciążenie systemu. Szybkość pracy poprawiono dzięki zastosowaniu prostego rozwiązania – AntyVirus 2009 sprawdza system, poszukując plików pochodzących od znanych, zaufanych producentów. Podczas pracy pomija takie zbiory, co znacznie podnosi wydajność silnika skanującego. Zmian jest znacznie więcej – i trzeba przyznać, że są dobrze przemyślane. Symantec po raz pierwszy wytycza nowy kierunek w zakresie wyglądu i funkcjonowania aplikacji tego typu. Konkurencja będzie miała co robić przez najbliższy rok.

Dostawca: www.symantec.pl Cena:

130 zł (1 licencja, 1 rok)

Wymagania:

Windows XP/Vista

Język:

polski

PODSUMOWANIE:

Norton powstał z kolan i powraca na tron.

ALTERNATYWA:

G DATA AntiVirus, NOD32 Antyvirus, Panda Antivirus Pro