Hakerzy żądają 10 mln dolarów za skradzione dane medyczne (aktualizacja)

Dane, dotyczące historii leczenia, recept i nałogów, ponad 8 milionów pacjentów państwowej kliniki w stanie Virginia zostało wykradzionych z witryny internetowej zabezpieczanej przez amerykański rząd. W notatce zamieszczonej na Wikileaks, anonimowy haker napisał: “wszedłem w posiadanie zapisków dotyczących 8 257 378 pacjentów – łącznie 35 milionów 548 tysięcy 87 recept. Stworzyłem również zaszyfrowaną kopię zapasową i wykasowałem oryginały. Niestety dla Virginii, wygląda na to, że kopie również zniknęły”.
Wykradziono dane ponad 8 milionów pacjentów mieszkających w stanie Virginia
Wykradziono dane ponad 8 milionów pacjentów mieszkających w stanie Virginia

Haker zaznaczył, że jeśli władze stanowe nie zareagują w przeciągu siedmiu dni, w posiadanie tych informacji wejdzie ten, kto najwięcej mu zapłaci.

Aktualizacja:

Stan Virginia zapewnia, że wszystkie dane pacjentów są zabezpieczone i wsparte kopią zapasową, jednak w celu rozpoznania potencjalnego zagrożenia, FBI wszczęło już śledztwo.

Według stanowych władz, wszystkie komputery przechowujące owe dane zostały wyłączone w zeszły czwartek, kiedy ujawniona została informacja o rzekomej kradzieży, i w tym stanie pozostają do dzisiaj.

Wciąż jednak nie ma oficjalnego potwierdzenia, czy dane ponad 8 milionów pacjentów rzeczywiście zostały wykradzione.

W całej tej sprawie najciekawsze jest to, że prezydent Barack Obama tuż po swoim zaprzysiężeniu zdecydował się jeszcze w większym stopniu skomputeryzować opiekę zdrowotną, co pozwoliło zmniejszyć ogólne koszty w tym segmencie. Efektem ubocznym tego zabiegu jest niestety podwyższone ryzyko wykradania informacji o pacjentach przez hakerów, jak to ma miejsce w tej sytuacji.