Internet przegonił tradycyjne media muzyczne

Muzyki w tradycyjnych mediach szuka nieco ponad połowa badanych przez Kolporter.pl. – To nadal dużo, ale już teraz widać, że internet dominuje jako medium muzyczne – komentuje Robert Sołkiewicz z kolporter.pl. – Głównym czynnikiem wpływającym na jego popularność, wśród fanów muzyki, jest zapewne łatwy dostęp do ogromnej liczby utworów oraz możliwość decydowania o tym, czego będą słuchać – dodaje. Warto podkreślić, że internauci są zainteresowani słuchaniem muzyki bez konieczności jej posiadania np. w postaci plików czy płyt CD. Deklaruje to 76 procent zapytanych osób.
Ponad 3 000 nagrań nadesłanych przez wykonawców z 70 krajów od Wenezueli przez Erytreę i Wietnam po Emiraty Arabskie – taką popularnością cieszy się projekt YouTube
Ponad 3 000 nagrań nadesłanych przez wykonawców z 70 krajów od Wenezueli przez Erytreę i Wietnam po Emiraty Arabskie – taką popularnością cieszy się projekt YouTube

Polakom nie wystarcza już bierne słuchanie tego, co serwują media. Wykorzystując możliwości sieci, sami znajdują najciekawsze utwory w internecie. Zapewne z tego też powodu największą popularnością wśród badanych cieszą się serwisy społecznościowe. W celach muzycznych wykorzystuje je siedmiu na dziesięciu ankietowanych. Najmocniejszą pozycję ma serwis Youtube, który znacznie wyprzedza konkurencyjne LastFM, rodzimą Wrzutę czy MySpace.

Jednak to nie aspekt społecznościowy jest największym atutem tych serwisów. Utwory ocenia tylko co trzeci badany, a wpis w postaci komentarza deklaruje co piąty. Aktywność internautów zwiększa się jednak po odkryciu czegoś ciekawego. Niemal połowa badanych deklaruje, że przesyła wówczas linka znajomym. Z kolei 46 procent decyduje się wtedy na zakup płyty.

Świetnie natomiast radzą sobie tradycyjne stacje radiowe, które zdecydowały się na nadawanie w sieci. Internetowe wydania to drugie pod względem popularności źródło muzycznych hitów. Korzysta z nich sześciu na dziesięciu internautów. Najpopularniejsze są RMF, Trójka, Eska i Radio Zet. Brak jednak zdecydowanego lidera.

Co ciekawe, pomimo coraz większej popularności Internetu, najczęściej muzykę przechowujemy nadal na płytach CD. Zdecydowana większość badanych posiada utwory zarówno w takiej formie, jak i w postaci plików mp3. Co więcej całe albumy na płytach CD to wciąż najczęściej preferowany sposób nabywania muzyki, wskazywany przez ponad połowę ankietowanych. Dla porównania – kupno całych albumów w internecie w postaci plików mp3 deklaruje tylko co piąty respondent.

Warto podkreślić, że za album na płycie CD jesteśmy w stanie zapłacić więcej. Co trzeci internauta jest w stanie wydać w tym celu 20-30 PLN, a co czwarty nawet 50 PLN. Za ten sam album, zakupiony w postaci plików mp3, co trzeci badany jest w stanie zapłacić tylko 5-10 PLN lub 10-20 PLN. Wydatek rzędu 30 PLN deklaruje mniej niż 5 procent osób. Co dziesiąty internauta nie zamierza płacić za pliki mp3.

Przyszłość płyt CD nie jest jednak świetlana. Internauci twierdzą, że pliki muzyczne z czasem wyprą nośnik CD. Uważa tak 56 procent respondentów. Co trzeci jest zdania, że utrzyma się obecny system z przewagą płyt.