Ekipa portalu podobnie.pl pomimo godziny 24:00 postanowiła natychmiast zadzwonić na policję. Zgłoszenie zostało przyjęte i potraktowane bardzo poważne. Funkcjonariusze z warszawskiego Ursynowa natychmiast stawili się u zgłaszających – Ryszarda Pawłowskiego i Artura Staronia – w celu spisania zeznań. Dzięki wspólnemu wysiłkowi udało się namierzyć numer telefonu Marcina, a następnie jego adres.
Skontaktował się z nim dyżurny. Okazało się, że Marcin nie ma siły dalej żyć, lecz pomimo desperacji rozmawiał z Policją bardzo spokojnie. Zapisał numery telefonów do Instytucji, które mogą mu pomóc, podane mu przez funkcjonariusza. Chwilę później przyjechała do niego policja. Po rozmowie z lekarzem Marcin został przewieziony do placówki medycznej. Dzięki błyskawicznej interwencji Policji i portalu podobnie.pl – udało się zapobiec tragedii.