Według chińskiej firmy, Microsoft miał prawa do korzystania z tej czcionki wyłącznie dla systemu Windows 95, a umowa licencyjna nie pokrywała kolejnych edycji systemów Windows. Z tym stwierdzeniem zgodził się chiński sąd.
Microsoft, który i tak ma problemy ze sprzedażą swoich systemów operacyjnych w Chinach, co spowodowane jest oczywiście wysokim wskaźnikiem piractwa, już przygotowuje apelację, nie godząc się na takie rozwiązanie.
Analitycy jednak zgodnie twierdzą, że ogólna wizja finansowa Microsoftu nie ucierpi zbytnio, nawet jeśli będzie musiał wycofać ze sprzedaży owe systemy, bowiem z rynku chińskiego wpływa bardzo niewielki procent całkowitego dochodu firmy z Redmond.
