Trudność z organizowaniem wszelakich konkursów, a szczególnie tak wymagającego jak graficzny, wśród tak nielicznego środowiska jak środowisko Atarowców polega na przyciągnięciu wystarczającej liczby uczestników. Dobrze przekonali się o tym organizatorzy zlotów, bo ostatnie lata w prace nie obfitowały. Zarówno w Głuchołazach jak i na Riverwashu nie było zatrzęsienia prac graficznych na Atari. Z tego względu niektórzy wysnuli nawet wniosek, że scena czy demoscena Atari umiera bądź też już umarła. Czas sprawdzić, czy jest to prawda:).
1. Konkurs scenowy
Z tego powodu organizujemy na AtariOnline.pl konkurs typowo scenowy, na najlepszą grafikę. Akurat nie ma żadnych zlotów w najbliższym czasie, więc graficy nie mogą narzekać, że się ich odciąga od jakiś prac:). Kilka osób nawet zgłosiło już chęć uczestnictwa, więc jest szansa, że uda się przekonać niedowiarków, że jeżeli trzeba, to scena potrafi się zmobilizować i podtrzymać przy życiu nieboszczyka… eee… pacjenta. Ostatnio organizowaliśmy taki konkurs w marcu 2008 roku, pojawiło się tam 28 prac, ale konkurs miał inny charakter – zachęcenia do rysowania w programie “Graph2Font”, stąd dopuszczalne były prace o różnym stopniu oryginalności. Obecnie prace muszą być w 100% oryginalne.
Oto krótki, ale mam nadzieję, że wystarczająco jasny
regulamin
:
- konkurs jest graficzny i nie ma ściśle określonej tematyki grafiki, praca musi być jednak oryginalna;
- grafika musi dać się obejrzeć na oryginalnym Atari 64KB RAM, wersja PAL;
- format pliku dowolny, ale jeżeli nie jest to program samouruchamialny to autor powinien podesłać informacje w jakim programie należy plik odczytać, a nawet dobrze by było ten program podesłać w pliku atr;
- wszystkie prace trafiają mailem do mnie (można znaleźć go na stronie Atarionline.pl w dziale “Kontakt”;
- termin przysyłania prac: niedziela, 20 grudnia 2009 roku, godzina 24:00;
- prace zostaną umieszczone w sieci, a głosujący będą oddawać swoje głosy tradycyjnie – w komentarzach;
- nagród nie ma – poza dumą z zajętego miejsca i wzięcia udziału w szczytnym przedsięwzięciu ratowania sceny:).
2. Konkurs niescenowy
Są też jednak tacy, których scena nie kręci, a też by coś porysowali. Dla nich mamy coś, czego jeszcze w świecie Atari nie było. Kolega Irwin, który ostatnio jako jeden z nielicznych podtrzymuje istnienie sceny Atari, zaproponował był jakiś czas temu konkurs graficzny, ale nie taki typowy, w którym uczestnicy muszą narysować piękny obrazek i z głowy:). Chodzi o rywalizację, w którym zaprezentujemy grafikę z nieistniejącej gry (tzw. mock-up). Z tego względu ten drugi konkurs nosi miano “Gdymbył był koderem…” :). Myślę, że w każdym grafiku drzemie takie marzenie, żeby umieć samemu napisać sobie grę, żeby wszystko było tak, jak sobie zaplanujemy wizualnie, żeby koder nie mówił nam co chwilę, że tak się nie da albo że tyle się nie zmieści w pamięci… :). No to do dzieła, mamy okazję rozwinąć skrzydła marzeń.
Tutaj także krótki regulamin, z wyjątkiem pierwszego punktu identyczny z regulaminem powyżej:
- celem konkursu jest przedstawienie co najmniej dwóch ekranów z nieistniejącej na Atari gry. Pierwszy ekran musi być ekranem tytułowym, drugi ekranem z miejsca, gdzie toczy się rozgrywka, z środka gry. Można oczywiście zaprezentować więcej niż dwa ekrany.
- grafika musi dać się obejrzeć na oryginalnym Atari 64KB RAM, wersja PAL;
- format pliku dowolny, ale jeżeli nie jest to program samouruchamialny to autor powinien podesłać informacje w jakim programie należy plik odczytać, a nawet dobrze by było ten program podesłać w pliku atr;
- wszystkie prace trafiają mailem do mnie (można znaleźć go na stronie Atarionline.pl w dziale “Kontakt”;
- termin przysyłania prac: niedziela, 20 grudnia 2009 roku, godzina 24:00;
- prace zostaną umieszczone w sieci, a głosujący będą oddawać swoje głosy tradycyjnie – w komentarzach;
- nagród nie ma – poza dumą z zajętego miejsca i wzięcia udziału w konkursie, którego jeszcze na Atari nie było:).
W obu przypadkach będę na bieżąco informował, czy wpłynęły jakieś prace, ale ich prezentacja nastąpi dopiero po deadline.
A tu znajduje się oryginalna strona konkursowa.
