(AM)OLED vs TFT

Podstawową zaletą wyświetlacza w aparatach, jest możliwość podglądu zdjęcia, zaraz po jego zrobieniu. Wad jest znacznie więcej. Ogromna prądożerność. Słabe odwzorowanie kolorów. Małe kąty widzenia. To w dużym skrócie, specyfikacja dotychczasowych ekraników montowanych w aparatach. Bardzo powoli, zaczynają pojawiać się kompakty z nowym, ulepszonym wyświetlaczem. (AM)OLED, bo o nich mowa, redukują wszystkie dotychczasowe wady ekraników TFT. Panele OLED (Organic Light-Emitting Diode) zużywają mniej prądu, co wydłuża czas pracy na baterii, wyświetlają bardziej wyraziste kolory, oraz głębszą czerń. Charakteryzują się dużym kontrastem, oraz półpełnym kątem widzenia. Wyświetlacze AMOLED (Active-Matrix Organic Light-Emitting Diode), to ulepszona wersja wyświetlaczy OLED. Oczywiście, nie każde złoto jasno błyszczy. Jedyną chyba wadą wyświetlaczy OLED, jak na razie, jest dość niewielka, ale wciąż wydłużana żywotność, wynosząca około 20 000h.

Pierwszym aparatem z ekranem OLED, był Samsung TL320.

Poniżej prezentuję filmik, przedstawiający porównanie ekranu OLED z TFT.

;