Regionalne laboratoria kryminalne Microsoftu

Laboratoria, prowadzone przez ekspertów sądowych, mają za zadanie uporać się z ponad pół milionem przypadków fałszowania oprogramowania rocznie, zgłaszanych przy pomocy anonimowych doniesień, oficjalnych skarg i “dobrowolnych” rejestracji produktów. – Dziesiątki tysięcy osób kontaktuje się z nami, aby poskarżyć się na firmy trzecie, które sprzedają ludziom sfałszowane oprogramowanie – wyjaśnia szef kancelarii adwokackiej Microsoftu, David Finn. – Wiele osób jest wściekłych na firmy rozpowszechniające sfałszowane oprogramowanie, ale jeszcze większym problemem tych osób jest fakt, że wraz z takim oprogramowaniem mogą otrzymać złośliwe oprogramowanie, spyware czy inne wirusy, które mogą narażać na niebezpieczeństwo ich osobiste i finansowe informacje – dodaje.

archiwum

21.04.2010|Przeczytasz w 1 minutę

Według Finna, nowe laboratoria kryminalne Microsoftu wykorzystują nowatorskie techniki wywiadowcze i technologie sądowe, aby ustalić punkty wspólne dla różnych rodzajów fałszerstw i sposoby, jakie są wykorzystywane do rozprowadzania tego typu oprogramowania.

Finn dodaje również, że te techniki przyczyniły się do rozpracowania największego w historii zorganizowanego syndykatu fałszerzy oprogramowania, działającego w południowych Chinach. Konsorcjum to miało produkować sfałszowane oprogramowanie o wartości nawet 2 miliardów dolarów, wliczając w to pirackie kopie 19 różnych produktów Microsoftu, sprzedawanych w 11 językach, w 36 krajach na całym świecie.