Inwazja robotów na Warszawę

Na wszystkich gości Nocy Robotów, która odbyła się 21 maja 2010 w siedzibie Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów w Warszawie, czekało blisko pięćdziesiąt różnych maszyn – od całkiem małych, mieszczących się w dłoni robotów minisumo, aż do kilkunastometrowych przemysłowych olbrzymów. Każdy z nich został pokazany “w akcji” – zarówno podczas swoich standardowych zajęć (tj. rozbrajanie ładunku wybuchowego w  przypadku robotów mobilnych, bądź malowanie określonych wzorów w  przypadku robota – malarza), jak i w mniej typowych, jak taniec, czy wyścigi.
Inwazja robotów na Warszawę

Wiele robotów było prezentowanych szerokiej publiczności po raz pierwszy i na długie miesiące – jedyny. Na co dzień maszyny te są niedostępne – ukryte w laboratoriach, fabrykach, na poligonach. Natomiast podczas Nocy Robotów można było je nie tylko zobaczyć, ale także dotknąć i  zasiąść za ich sterami. Odważni mogli m.in. wziąć udział w wyścigach robotów mobilnych SCOUT i walkach maszyn kroczących HEXOR, a także spróbować samodzielnie kontrolować przejazd łazika marsjańskiego MAGMA.

Noc Robotów odwiedziło kilka tysięcy osób, w tym bardzo wiele dzieci. O  tym, że impreza nie była zwyczajna, świadczyła niewątpliwie kolejka chętnych, która nie kończyła się przez wiele godzin.

Więcej:pokazytrendy