Wirus, który potrafi dezaktywować antywirusa i kasować pliki

Laboratoria antywirusowe firmy ESET, twórcy raportu, zwracają uwagę, że Win32/Sality jest zagrożeniem polimorficznym, tzn. takim, które z każdą kolejną wersją mutuje, tak aby zmylić programy antywirusowe i uchronić się przed wykryciem. Win32/Sality po przedostaniu się do komputera użytkownika przeszukuje lokalne i sieciowe dyski w poszukiwaniu plików z rozszerzeniami EXE oraz SCR. Gdy takowe znajdzie infekuje je dodając do nich swój złośliwy kod. Win32/Sality dodaje w rejestrze wpis, dzięki któremu uruchamia się każdorazowo przy starcie systemu i dodatkowo dezaktywuje procesy powiązane z programami zabezpieczającymi system przed zagrożeniami, przez co aplikacje antywirusowe oraz firewallowe przestają zapewniać użytkownikowi należytą ochronę. Zagrożenie identyfikuje i usuwa z dysku pliki z rozszerzeniami VDB oraz AVC.
Wirus, który potrafi dezaktywować antywirusa i kasować pliki

Jednym z zauważalnych objawów infekcji Win32/Sality może być malejąca ilość wolnego miejsca na dysku twardym i spowolnienie pracy komputera. Wszystko z powodu przyrostu wagi zainfekowanych tym zagrożeniem plików. Niestety leczenie nie zawsze jest proste i przy rozległych infekcjach formatowanie zainfekowanego dysku może okazać się jedynym ratunkiem.

Wśród miejsc, w których Win32/Sality ukrywa się najczęściej specjaliści z laboratoriów antywirusowych firmy ESET wymieniają nośniki wymienne, załączniki poczty elektronicznej, witryny internetowe o wątpliwej reputacji oraz pliki udostępniane za pośrednictwem P2P. Ci sami specjaliści pytani o skuteczny sposób ochrony przed Win32/Sality przypominają podstawowe zasady bezpieczeństwa – unikaj otwierania plików dodawanych do wiadomości pochodzących od nieznanych adresatów, wystrzegaj się podejrzanych stron internetowych i nielegalnych kopii programów, korzystaj w Windows z profilu użytkownika bez uprawnień administratora oraz dbaj o aktualizację systemu operacyjnego, programu antywirusowego oraz zapory osobistej. ESET pochwalił się również, że jego produkty są odporne na tego wirusa.

Na szczycie kwietniowego raportu przygotowanego przez laboratoria antywirusowe firmy ESET, podobnie jak w ubiegłych miesiącach, znalazł się robak internetowy Conficker – doskonale znany większości internautów. Tuż za nim uplasowała się rodzina zagrożeń INF/Autorun infekujących pliki automatycznego startu nośników. Trzecią pozycję zajął Win32/Agent, który podstępnie wykrada informacje o użytkowniku zainfekowanej maszyny. Wśród dziesięciu najczęściej atakujących zagrożeń ubiegłego miesiąca ESET wymienia również zagrożenie Win32/Spy.Ursnif.A, działające w podobny do Win32/Agent sposób.