Studio Infinity Ward, współodpowiedzialne za serię Call of Duty, sprawę komentuje w bardzo smutnym tonie. –
Sony przyznało, że PS3 zostało złamane, przez co gry narażone są na włamania i modyfikacje. Modern Warfare 2 nie jest tu wyjątkiem i zdajemy sobie sprawę, że zaczyna się zamieszanie w statystykach. Gry są tak dobrze zabezpieczone i zaszyfrowane, jak platforma, która je obsługuje. Aktualizacje gier za pomocą patchy (łatek) rozwiążą problem tylko na chwilę. Oczywiście, sprawa ta ma u nas najwyższy priorytet i analizujemy każde możliwe rozwiązanie. Niestety, gry Call of Duty są teraz szczególnie chętnie modyfikowane przez oszustów ze względu na olbrzymią liczbę aktywnych graczy i ich popularność. Jednakże, ilość uczciwych graczy znacznie przewyższa ilość oszustów
– czytamy.
Na szczęście, nie wszystkie gry są podatne na przeróbki. Kolejna część Call of Duty, czyli Black Ops, opracowana przez studio Treyarch, jest odporna na oszustów. Serwery gry potrafią wykryć gracza, który jest… nietypowy.
Konkurencyjny Xbox 360 stosuje w przypadku łamania konsoli politykę bardzo restrykcyjną, odcinając konsolę od Internetu w sposób permanentny i nieodwracalny, i anulując gwarancję,. co nieraz przysporzyło firmie Microsoft złej sławy.
