“Widmowe dane” w WP7 – to nie wina systemu?

Ponieważ Microsoft wciąż nie chce powiedzieć (bo też i najprawdopodobniej sam za dobrze nie wie) jakie są przyczyny przesyłania dużych paczek danych przez telefony z WP7, Rafael Riveria postanowił zbadać sprawę samodzielnie. Rafael jest programistą, który po godzinach zajmuje się hobbystycznie rozbieraniem na czynniki pierwsze oprogramowania Microsoftu. Jego zmagania z tajemnicą “widmowych danych” zaowocowały dwoma odkryciami, z których każde ma swoje dobre i złe strony.
Windows Phone 7 czy Windows Mobile 7?
Windows Phone 7 czy Windows Mobile 7?

Po pierwsze, Microsoft zbiera dane na temat działań użytkowników. Tego nie lubimy. W Windwos Phone 7 wbudowany jest mechanizm raportujący, przesyłający do serwera Software Quality Management informacje o różnego rodzaju aktywnościach użytkownika. Na szczęście dla wizerunku giganta z Redmond, mechanizm można wyłączyć (wybierając Settings > System > Feedback).

Po drugie, mechanizm raportujący nie jest odpowiedzialny za “widmowe dane”. Przypomnijmy, Windows Phone potrafi dziennie przesłać bez wiedzy użytkownika 40-50 MB danych w jednej lub kilku dużych paczkach, tymczasem informacje na temat działań użytkownika, wysyłane kilka razy dziennie, mimo, iż zapisane są w nieskompresowanym formacie tekstowym, ważą pomiędzy 1 i 6 kB!

Mówiłem, że oba odkrycia Riveiry mają swoje dobre i złe strony. Dobrą stronę już pokazałem, pora na złą: skoro nie “raporty szpiegowskie”, to wciąż nie wiemy, co pożera nasz transfer…

Przy okazji – chcecie wiedzieć, jakie dane Microsoft zbiera na wasz temat? Poniżej sporządzona przez Rafaela Rivierę lista:

  • Producent i model telefonu
  • Dokładny numer wersji systemu operacyjnego
  • Operator komórkowy
  • Informacje o dziale pomocy technicznej operatora komórkowego
  • Zarejestrowane w telefonie adresy e-mail (bez loginów, same domeny)
  • Cała zawartość pliku konfiguracyjnego uruchomionych usług
  • Nazwy usługodawców aktywowanych kont pocztowych
  • Lista uruchomionych procesów