Sprawdź, czy nie dałeś się oszukać hakerom

W raporcie, opublikowanym przez ESET, w czołówce zagrożeń kwietnia pojawiły się złośliwe aplikacje wykorzystujące pliki autostartu wymiennych nośników danych do infekowania kolejnych komputerów. Tuż za nimi, bo na drugiej i trzeciej pozycji, znalazły się odpowiednio robak internetowy Conficker oraz konie trojańskie wykradające dane niezbędne do logowania się w serwisach popularnych gier online. Wraz z publikacją raportu, firma ESET zwraca uwagę na tzw. oszustwa nigeryjskie.
7 na 10 osób czuje się bezpośrednio odpowiedzialnych za bezpieczeństwo swoich rodzin online.
7 na 10 osób czuje się bezpośrednio odpowiedzialnych za bezpieczeństwo swoich rodzin online.
Co najczęściej atakowało nas w kwietniu 2011 roku?

Co najczęściej atakowało nas w kwietniu 2011 roku?

Polegają one na przesyłaniu do internautów wiadomości e-mail, w treści których zwykle można przeczytać o tym, że nadawca przypadkowo stał się właścicielem ogromnej fortuny i zdecydował podzielić się nią z danym internautą. Jedynym warunkiem otrzymania części lub całego majątku jest wniesienie stosunkowo niewielkiej opłaty, celem uiszczenia m.in. kosztów ubezpieczenia oraz transferu pieniędzy do kraju “szczęśliwca”.

Jak się okazuje tego typu ataki, mimo upływu lat, ani trochę nie straciły na swojej popularności. Przykładowo, ostatnią falę wiadomości z oszustwami nigeryjskimi zaobserwowano niemal natychmiast po pojawieniu się doniesień o wydarzeniach w Libii. Analitycy ESET zidentyfikowali wówczas wiele tego typu oszustw, które za drobną opłatą oferowały przekazania całego majątku dyktatora.

O tym, jak skuteczne okazują się oszustwa nigeryjskie informuje Urban Schrott, analityk zagrożeń irlandzkiego oddziału firmy ESET, który za duńską firmą analityczną Ultrascan podaje, że w samym 2009 roku cyberprzestępstwa tego typu spowodowały straty o wartości 9,3 mld dolarów!

Szczegółowy raport ESET nt. zagrożeń ubiegłego miesiąca dostępny jest na stronie eset.pl