Sony Cyber-shot DSC-HX9V

Sony zadbał o doskonałe wyposażenie swojego nowego megazooma: mamy tu między innymi potężny obiektyw, wiele funkcji zwiększających wygodę, GPS, dopracowany stabilizator i możliwość nagrywania klipów HD. Jednak HX9V ma też swoje wady.
Sony Cyber-shot DSC-HX9V

Najlepszy aparat w klasie megazoomów w naszym rankingu pochodzi ze stajni Sony. HX9V łączy poręczne wymiary z potężnym 16-krotnym zoomem i bogatym wyposażeniem.

Najlepszy aparat w klasie megazoomów w naszym rankingu pochodzi ze stajni Sony. HX9V łączy poręczne wymiary z potężnym 16-krotnym zoomem i bogatym wyposażeniem.

HX9V zajmuje pierwszą pozycję na naszej liście 22 wszechstronnych megazoomów. Laur zwycięstwa to zasługa przede wszystkim bogatego wyposażenia: w poręcznej, zdecydowanie kieszonkowej obudowie projektanci Sony zmieścili obiektyw z 16-krotnym zoomem. Ogniskowa sięga od 24 milimetrów w zakresie szerokokątnym do mocno przybliżających motyw 384 milimetrów w tele (ekwiwalent dla małego obrazka). Układ stabilizacji “Steady Shot” spisuje się doskonale zwłaszcza w zakresie tele, a jego efektywność można jeszcze zwiększyć, włączając opcję “Active”. Generalnie inżynierowie Sony skonstruowali najlepszy stabilizator w tej klasie aparatów.

Tańszy siostrzany model HX9V nosi oznaczenie HX7V (od ok. 980 złotych) i różni się od droższego krewnego przede wszystkim obiektywem z 10-krotnym zoomem.

Komfortowe programy na każdą okazję

Liczne programy tematyczne pozwalają użytkownikom aparatu Sony spełnić sen o nieskomplikowanym fotografowaniu. Obok trybu inteligentnej selekcji programu i trybu “Superior Auto”, w którym elektronika automatycznie wybiera z 33 programów tematycznych najodpowiedniejszy do sytuacji, jest też tryb panoramy do uwieczniania szerokich krajobrazów. Tryb “Zmierzch” łączy kilka zdjęć w jedno pozbawione szumu, a podobny tryb HDR pozwala uzyskać fotografie z poszerzonym zakresem dynamiki. Nie zabrakło dedykowanego trybu do portretów, w którym aparat zmniejsza ostrość tła – taki efekt znamy z profesjonalnych zdjęć wykonanych lustrzankami. Ponadto aparat może tworzyć generowane cyfrowo trójwymiarowe obrazy, ale efekt nie zawsze jest zadowalający. Pochwała należy się za duży 3-calowy wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości (921 600 pikseli) i dużym kontraście. Na pokładzie znajdziemy również odbiornik GPS do automatycznego geotagowania zdjęć.

Ogniskowa sięga od 24 milimetrów w zakresie szerokokątnym do mocno przybliżających motyw 384 milimetrów w tele (ekwiwalent dla małego obrazka).

Ogniskowa sięga od 24 milimetrów w zakresie szerokokątnym do mocno przybliżających motyw 384 milimetrów w tele (ekwiwalent dla małego obrazka).

Obsługa aparatu pozostaje przy tym przyjemnie prosta. Przyciski zostały ergonomicznie rozmieszczone i nie są tak płaskie, jak w modelu Cyber-shot HX100V. Szybkie menu przekonuje ładnym wyglądem i płynnością obsługi, choć bywa nieco przeładowane. Za to ekspertów ucieszy wygodny dostęp do ponad 20 ustawień, m.in. barw, kontrastu i ostrości konturów. Na obudowie znalazło się też miejsce na jeden dowolnie programowalny przycisk. Czas naświetlania i przysłonę można ustawiać ręcznie, choć w przypadku przysłony dostępne są tylko dwie pozycje. Pliki są zapisywane na karcie SDHC lub na droższej karcie Memory Stick Duo.

Aparat zamiast kamery

W trybie filmowania HX9V może zagrozić niedrogim kamerom HD: klipy w rozdzielczości Full HD są rejestrowane z szybkością 50 pełnych klatek na sekundę. Ta funkcja, spotykana już w niektórych kamerach, umożliwia lepsze odwzorowanie poruszających się motywów i pozwala na proste tworzenie ujęć w zwolnionym tempie. Podczas nagrywania możemy zmieniać ogniskową, a silnik jest prawie niesłyszalny na stereofonicznej ścieżce dźwięku. Układ autofokusa stale utrzymuje ostrość obiektu. Akumulator pozwala na nagranie 88 minut filmu lub zrobienie maksymalnie 640 zdjęć.

wiele elementów sterujących umieszczono na górnej ściance aparatu: przycisk włączania i wyłączania, programowalny przycisk

Wiele elementów sterujących umieszczono na górnej ściance aparatu: przycisk włączania i wyłączania, programowalny przycisk “Custom”, pokrętło wyboru trybu oraz pierścień regulacji zbliżenia ze spustem migawki pośrodku.

Słaba wierność detali mimo dużej rozdzielczości

Matryca ma rozdzielczość 16 megapikseli. Zastosowano sensor typu CMOS, który wydaje się bardziej odpowiedni do dużej liczby pikseli, niż odpowiednik CCD w modelu Cyber-shot DSC-W570. Aparat świetnie trzyma w ryzach poziom szumu: na monitorze zobaczymy zakłócenia dopiero przy ISO 800, zaś na wydrukach nie są one widoczne nawet przy większej czułości. Konsekwencją agresywnej redukcji szumu jest jednak niska wierność detali. Od czułości ISO 400 w górę algorytm filtrujący niewystarczająco dokładnie wyróżnia delikatne, mało kontrastowe szczegóły obrazu. W przybliżeniu takie obszary zdjęcia wyglądają, jak po zastosowaniu filtra artystycznego. Rzuca się to w oczy zwłaszcza przy powiększeniu fragmentu obrazu; gdy oglądamy całe zdjęcie, efekt jest prawie niewidoczny. Maksymalna rozdzielczość 1231 par linii na wysokość obrazu jest dobra – gorzej z trzydziestoprocentową utratą ostrości przy krawędziach obrazu.

Pod względem szybkości działania aparat Sony deklasuje wielu konkurentów z tej samej klasy. Opóźnienie spustu migawki wynoszące przy ogniskowej z zakresu szerokokątnego 0,17 sekundy to doskonały rezultat. Również czas obróbki pomiędzy kolejnymi zdjęciami równy 1,2 sekundy jest zaskakująco krótki, biorąc pod uwagę dużą ilość danych rejestrowanych przez 16-megapikselową matrycę. Serie zdjęć obejmują 10 obrazów rejestrowanych w ciągu sekundy. Dłuższe serie w tej klasie aparatów zapisuje tylko Casio Exilim EX-ZR100.

Pod klapką na spodzie aparatu mieści się akumulator i karta pamięci. Możemy wybrać kartę SDHC lub droższą Memory Stick Duo.

Pod klapką na spodzie aparatu mieści się akumulator i karta pamięci. Możemy wybrać kartę SDHC lub droższą Memory Stick Duo.

Podsumowanie

Sony Cyber-shot DSC-HX9V triumfuje nad konkurencyjnymi megazoomami mimo dobrej, ale nie bardzo dobrej jakości obrazu. Miejsce na tronie daje mu świetne wyposażenie, zaspokajające niemal wszystkie życzenia fotografów dbających o wygodę, a także duża szybkość działania. Jakość zdjęć jest w zupełności wystarczająca do domowego użytku, choć dokładna ocena zdradza efekty uboczne ostrej redukcji szumu.

Alternatywa

Wyraźnie lepsze zdjęcia robi Canon PowerShot SX220HS. Co prawda wybierając ten model musimy zrezygnować z kilku elementów wyposażenia, jak choćby odbiornik GPS, i zadowolić się tylko 14-krotnym zoomem optycznym, jednak osiągnął on dobre wyniki we wszystkich ocenianych kategoriach. Canon PowerShot SX220HS ma też inną zaletę – aby stać się jego właścicielem, wystarczy 1000 złotych.

Sony Cyber-shot DSC-HX9V

Luksusowo wyposażony i szybko działający kompakt z dużym zoomem i licznymi dodatkowymi funkcjami, ale słabo odwzorowujący detale.

PLUSY:

Bogate wyposażenie
Doskonały stabilizator
Pierwszorzędna funkcja filmowania w HD

MINUSY:
Wierność drobnych detali
Tylko dwa stopnie przysłony w trybie preselekcji