Canonie, Nikonie, Sony, Panasonicu i Fujifilm – możecie zacząć się bać, bowiem niewielki start-up z Mountain View zapowiada rewolucję w fotografii cyfrowej. I wcale nie są to czcze obietnice, jako że dyrektor firmy Lytro już zaprezentował swój nowy, kompaktowy aparat cyfrowy. Urządzenie potrafi przechwycić więcej światła i większą głębię koloru niż tradycyjne aparaty, ale co najważniejsze, pozwala zmienić ostrość na już wykonanym zdjęciu.
Lytro wprowadzi na rynek swój nowy model na początku przyszłego roku. Dostępne będą trzy wersje. Modele niebieski oraz grafitowy z 8 GB wbudowanej pamięci flash (ok. 350 zdjęć) mają kosztować 399 dolarów, natomiast wersja czerwona pomieści 750 zdjęć na 16 GB wbudowanej pamięci i kosztować będzie 499 dolarów.
Więcej informacji oraz możliwość zakupu aparatu w przedsprzedaży znajduje się na stronie producenta.
