Amerykański bloger skazany na dożywocie w Etiopii. Nie, nie na mocy ACTA

Kifle jest dziennikarzem i prowadzi bloga Ethiopian Review, mieszkając w Waszyngtonie. Pomimo dożywocia orzeczonego w Etiopii, wciąż cieszy się wolnością i przebywa na terenie Stanów Zjednoczonych. Za swój czyn “politycznego terroryzmu” mógł jednak równie dobrze być skazany na karę śmierci – maksymalną karę, przewidzianą za tego typu przestępstwo w Etiopii.
Stany Zjednoczone chcą zwalczyć piractwo nawet kosztem 'uszkodzenia' samego Internetu
Stany Zjednoczone chcą zwalczyć piractwo nawet kosztem 'uszkodzenia' samego Internetu
Amerykanin skazany w Etiopii za uprawianie blogowego terroryzmu

Amerykanin skazany w Etiopii za uprawianie blogowego terroryzmu

Bloger, oraz dwóch innych oskarżonych, został uznany za winnego 19 stycznia, jednak wyrok został ogłoszony dopiero po tygodniu. Kifle został skazany m.in. za konspirowanie w celu popełnienia aktu terrorystycznego, wspieranie terroryzmu, udział w zorganizowanej grupie terrorystycznej oraz pranie pieniędzy.

Pozostali oskarżeni, Reeyot Alemu – redaktor tygodnika Feteh – oraz Woubshet Taye – zastępca redaktora w dzienniku Awramba Times – zostali skazani na 14 lat więzienia oraz grzywny w wysokości 1500 dolarów.

Co ciekawe, to już drugi wyrok dożywotniego pozbawienia wolności dla Kifle’ego. W 2007 roku otrzymał zaocznie taki wyrok za szeroko rozumianą zdradę.

Na ekstradycję nie ma szans.

Więcej:prawo