Nokia nie ma planu B, jeśli Windows Phone zawiedzie

Wóz, albo przewóz – powiedział zdaje się, albo co najmniej pomyślał, Stephen Elop, zawierając na początku zeszłego roku umowę z Microsoftem. Jak bowiem dowiadujemy się od Victora Saeijsa, który zajmuje kierownicze stanowisko w europejskim oddziale Nokii, fiński producent nie ma planu B, jeśli strategia biznesowa z Windows Phone w roli głównej się nie powiedzie. I na razie, trzeba przyznać, sytuacja nie wygląda kolorowo.
Nokia nie ma planu B, jeśli Windows Phone zawiedzie
Nokia polega w 100% na Windows Phone. Oby nie poległa.

Nokia polega w 100% na Windows Phone. Oby nie poległa.

Smartfony Lumia owszem, sprzedają się całkiem nieźle, ale głównie na mniejszych rynkach, na przykład w Szwecji. Ogółem, Nokia sprzedała już przeszło milion swoich nowych słuchawek. W Stanach Zjednoczonych, Windows Phone stanowi jednak margines i nowości w postaci Lumii na razie tego nie zmieniły.

Przypomnijmy, że Nokia rozpoczęła proces oddawania w ręce firmy trzeciej całego działu zajmującego się Symbianem, a także porzuciła prace nad, uznawanym przez wielu za świetny system, MeeGo, pozostawiając go w całości Intelowi.