Umysły ścisłe wolą e-booki

Czytnik prezentuje się dobrze, zwłaszcza z Jessicą Albą na wyświetlaczu
Czytnik prezentuje się dobrze, zwłaszcza z Jessicą Albą na wyświetlaczu

Umysły ścisłe wolą e-booki

Umysły ścisłe wolą e-booki

Współczesne uczelnie wyższe, obok roli ośrodków wiedzy, często pełnią rolę centrów innowacyjności. By zapewnić swoim studentom i pracownikom odpowiednie warunki, stawiają na nowoczesność. Standardem stają się platformy e-learningowe, ekstranet czy komunikacja poprzez Facebook i Twitter. Sami studenci chętnie korzystają z tych udogodnień i wykorzystują nowe technologie w nauce. Laptopy i netbooki już dawno zastąpiły klasyczne zeszyty, a podręczniki coraz częściej mają formę e-booka wgranego w tablet.

Kwestia wykorzystania e-booków w amerykańskim środowisku akademickim została zbadana przez The University of California Libraries. Okazuje się, że około 60 proc. wszystkich respondentów korzysta z publikacji w wersji cyfrowej. Najliczniejszą grupę użytkowników stanowią studenci i wykładowcy nauk fizycznych oraz inżynieryjnych.

Aż 68 proc. z nich czyta elektroniczne wydania książek. Na drugim miejscu uplasowały się, ex aequo, osoby związane z medycyną oraz z naukami humanistycznymi. 57 proc. przedstawicieli tych dziedzin przyznaje się do korzystania z e-booków. Listę zamykają ludzie z kręgów nauk społecznych, a także prawniczych i biznesowych. Odpowiednio 54 i 47 proc. z nich korzysta z cyfrowych treści.

Wyni

ki raportu komentuje Paweł Lewandowski, Menedżer marketingu online Wydawnictwa Naukowego PWN. – “Współpracujemy z kilkudziesięcioma uczelniami, o różnych profilach. Nasza oferta cieszy się jednak największą popularnością na politechnikach i uczelniach technicznych. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że w tych dziedzinach wiedza szybko się dezaktualizuje, a e-booki można stosunkowo szybko i tanio uaktualniać. Dlatego serwisy internetowe z e-książkami szczególnie dbają o przyszłych inżynierów i ciągle rozwijają swoje zasoby. W naszej czytelni on-line ibuk.pl znajduje się około 900 takich pozycji i ten zbiór cały czas rośnie.”

Z raportu dowiadujemy się także, że Amerykanie z wyższym stopniem naukowym, chętniej korzystają z e-booków. Czyta je 7 na 10 badaczy ze stopniem doktora, a niemal połowa z nich przedkłada je nad tradycyjne książki. 57 proc. wykładowców akademickich używa e-booków i co trzeci woli je od wydań klasycznych. Wśród wciąż uczących się studentów, z cyfrowych publikacji korzysta 55 proc., ale jedynie 27 proc. chętniej sięga po nie, niż po książkę papierową.

Z każdym kolejnym miesiącem e

lektroniczne wydania zdobywają nowych zwolenników. Jest to efekt ich dużej liczby zalet, z mobilnością i możliwością szybkiej aktualizacji na czele. Póki co bardziej doceniają je osoby z kręgów nauk ścisłych. W niedługim czasie staną się jednak standardem całego akademickiego świata, który chce być nowoczesny i praktyczny.