Kingston SSDNow V+200 SVP200S3B/120G 120 GB – do pracy oraz domu

W ofercie firmy Kingston pojawiła się seria nośników SSDNow V+200. Odbiorcami napędów tej serii mają być użytkownicy komputerów domowych oraz stacji roboczych, służących do codziennej pracy (Mainstream). W ramach SSDNow V+200 dostępny jest szeroki wachlarz pojemności: 60, 90, 120, 240 i 480 GB. Seria ta z założenia producenta ma być nieco wolniejsza od pozycjonowanych najwyżej modeli z rodzin HyperX i SSDNow KC100, której adresatami są firmy oraz entuzjaści. Niższe osiągi użytkownikowi ma zrekompensować niższa cena dysków tej serii. W naszym laboratorium poddaliśmy pomiarom przedstawiciela serii V+200, dysk o najpopularniejszej pojemności – 120 GB, aby sprawdzić czego można się spodziewać po tańszym SSD od Kingstona.
Kingston SSDNow V+200 SVP200S3B/120G 120 GB – do pracy oraz domu

Wytrzymała, metalowa obudowa nośnika stanowi kontynuację linii SSDNow. Dysk ma wymiary klasycznego dysku 2,5 cala, jego grubość wynosi 9,5 mm, dzięki czemu możemy zainstalować go nie tylko w komputerze stacjonarnym, ale też w większości notebooków. SVP200S3

B

/120G to dokładniej zestaw, w skład którego wchodzi dysk SSD SVP200S3/120GB, uchwyty montażowe do instalacji dysku w PC lub innym urządzeniu zewnętrznym, kable SATA (sygnałowy i zasilający Molex), zewnętrzna obudowa na dysk 2,5 cala z interfejsem USB 2.0 oraz oprogramowanie do migracji i backupu danych (Acronis True Image HD). W dyskach V+200 zastosowano podobnie jak w szybszych seriach SSDNow KC100 i HyperX kontroler LSI SandForce drugiej generacji SF-2281. Oprócz kontrolera, na płytce PCB znajduje się szesnaście asynchronicznych modułów pamięci MLC NAND flash produkcji Intela (innych niż w wyżej wymienionych). Są to moduły o oznaczeniach 29F64G08ACME3 wykonane w litografii 25 nm., o pojemności 8 GB każdy. Dysk wyposażony został ponadto w interfejs SATA 6 Gb/s. Deklarowana szybkość sekwencyjnego przesyłania danych dysku wynosi maksymalnie 535 MB/s dla odczytu i 480 MB/s dla zapisu. Oczywiście warunkiem uzyskania zbliżonych prędkości jest posiadanie płyty głównej z interfejsem SATA 6 Gb/s. Przez interfejs SATA 3 Gb/s dysk może uzyskać prędkość maksymalną na poziomie 280 i 260 MB/s podczas odczytu i zapisu. Oprogramowanie układowe nośnika (Firmware) obsługuje polecenia TRIM oraz procesy Garbage Collection (niezależne od systemu operacyjnego) co zapobiega degradacji szybkości zapiu. Dysk obsługuje także kolejkowanie poleceń wewnętrznych NCQ. Istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa, jest zapewnienie przez nośnik wsparcia dla szyfrowania danych, pozwalając na ochronę swej zawartości przed nieautoryzowanym dostępem osób postronnych.

Szybkość przesyłania danych podatnych na kompresję napędu V+200 zarówno podczas odczyt jak i zapisu jest na wysokim poziomie. Średnia szybkość losowego przesyłania danych podatnych na kompresję sprawdzona przy pomocy aplikacji CHIP Diskbench wynosiła 489 i 495 MB/s podczas odczytu i zapisu. W HD Tune Pro średnia szybkość wynosiła 526 i 459 MB/s. Niemal identyczne wyniki uzyskuje Verbatim 3SSD120 47378 120GB – dysk z najnowszej serii tego producenta.

Maksymalna szybkość z jaką V+200 przenosił dane, zmierzona w aplikacji ATTO wynosiła 551 i 516 MB/s.

Jako, że Kingstona V+200 korzysta z kontrolera SandForce, którego szybkość przesyłanych danych jest zależna od stopnia ich kompresji, sprawdziliśmy jak napęd radzi sobie z plikami mało podatnymi na kompresję (pliki multimedialne, spakowane archiwa, obrazy płyt). Użyliśmy do tego aplikacji AS SSD. W pomiarze sekwencyjnego przesyłania danych Kingston uzyskał wyniki też, niemal identyczne jak wspomniany wcześniej Verbatim 3SSD120 i tak jak on niezbyt rewelacyjne: 207 i 145 MB/s. Biorąc pod uwagę, że wyniki z AS SSD możemy traktować jako “czarny scenariusz”, zestawiając dane z aplikacji CHIP Diskbench i AS SSD uzyskujemy rzeczywisty obraz średnich szybkości przesyłania danych jakimi wykazywał się będzie nośnik podczas codziennej pracy. Tak więc spodziewać się można odczytu danych ze średnią prędkością w przedziałach 489-207 MB/s, oraz zapisu: 495-145 MB/s, w zależności od stopnia kompresji przesyłanych plików. Porównanie wyników na wykresach powinno wystarczyć za komentarz.

Z zapisem danych nieściśliwych, wśród modeli o pojemności 120-128GB, najlepiej radzi sobie dysk Samsung SSD 830. Jego średnia szybkość zapisu wynosi 314 MB/s. Nośnik ten najlepiej sprawdzi się do pracy z materiałami audio-video.

Średnie czasy dostępu, które oferuje V+200 wynosiły w AS SSD: 0,136 i 0,237 ms podczas odczytu i zapisu. V+200 podobnie jak inne modele dysków wyposażonych w kontrolery LCI SF-2200, pod tym względem ustępuje pola nośnikom Samsung SSD 830 czy wyposażonym w układ Marvell jak Plextor M3. Słabsze czasy dostępu przekładają się bezpośrednio na wielozadaniowość dysków. Modele z SF-2200 w większości przypadków oferują nieco mniejszą ilość operacji iops.

W testach aplikacyjnych, które symulują operacje najczęściej wykonywane podczas codziennej pracy, napęd Verbatima uzyskał wynik 73694 punkty (PC Mark Vantage HDD Score), a w PC Mark7 HDD Score – 4957 punktów. To wyniki wysokie, ale słabsze od prezentowanych przez dyski z czołówki rankingu.

Średnie zużycie energii modelu V+200 120GB wynosiło 1,2 W, czyli należy do średniej dla dysków z SATA 6 Gb/s, wśród których średnia wynosi 1,3-1,5 W. Temperatura powierzchni napędu po dwóch godzinach pracy, w najcieplejszym miejscu wynosiła 31°C, nie stwierdziliśmy więc problemu z nadmiernym nagrzewaniem się nośnika. Deklarowana bezawaryjność dysku określona jest na poziomie 1 mln godzin (MTBF). Producent udziela na dysk 3-letniej gwarancji, oraz udostępnia całodobowy dostęp do usług pomocy technicznej.

Jak pokazują wyniki testów, Kingston V+200 jest napędem oferującym wydajność na dobrym poziomie. Patrząc całościowo na osiągane wyniki, nośnik zaliczyć należy wraz z modelami: Verbatim 3SSD120, OCZ Agility 120GB czy A-Data S510, bardziej do segmentu wydajnych dysków roboczych (Mainstream), aniżeli dla entuzjastów (High-Performance). I tak, zgodnie z możliwościami klasyfikuje tę serię producent. Cena zestawu SVP200S3B/120G od połowy stycznia zmalała z 750 zł do 590 zł na tą chwilę. Życzymy, zarówno użytkownikom HDD jak i sobie utrzymania trendu spadku cen pamięci SSD.

Arkadiusz Uriasz