Ta technologia umożliwia połączenie wydajnych rdzeni Cortex-A15 z energooszczędnymi rdzeniami Cortex-A7. Kiedy potrzebna jest wydajność – wykorzystywane są rdzenie A15. Gdy nic nie robimy, smartfon/tablet przełączy się na rdzenie A7. Łącznie ma być ich 8, lecz nigdy nie będą działały jednocześnie.
Podobne rozwiązanie zastosowała Nvidia w swoim układzie Tegra 3. Procesor łącznie ma 5 rdzeni. Przy obciążeniu pracują 4 zapewniające maksymalną wydajność, gdy nic się nie dzieje – uruchamiany jest piąty, reszta zostaje wyłączona.
Nowy procesor Samsunga ma mieć 4 rdzenie A15 pracujące z zegarem 1,8 GHz oraz 4 rdzenie A7 taktowane zegarem 1,2 GHz. Układ ma być produkowany w technologii 28 nm i wyposażony w 2 MB pamięci cache. To może być całkiem niezła odpowiedź na procesor Apple A6, który pomimo posiadania dwóch rdzeni jest bardzo wydajny i energooszczędny.
