HTC Droid DNA – ekran 1080p nie należy do energooszczędnych

Rozdzielczość 1920×1080 pikseli upchnięta na 5 calach daje nieprzyzwoitą wręcz gęstość pikseli na poziomie 440 ppi. To ponad 100 ppi więcej od rewolucyjnego ekranu zastosowanego w iPhone 4 – Retina Display. Choć specyfikacja telefonu robi niesamowite wrażenie, serwis
HTC Droid DNA – ekran 1080p nie należy do energooszczędnych

Ars Technica

zastanowił się czy ma to w ogóle sens.

Po pierwsze – ekran 1080p w porównaniu do wyświetlaczy 720p nie powoduje efektu wow, który był obecny przy prezentacji przez Apple wyświetlaczy Retina. Jak zauważają autorzy, tu po prostu jest lepiej, ale momentami ciężko dostrzec różnice w ostrości. Ponadto wyższa rozdzielczość ekranu powoduje, że zamontowane w smartfonie komponenty nie będą się nudziły. Im więcej pikseli do wyrenderowania – tym większe obciążenie sprzętu.

Urządzenie porównano z innym smartfonem – LG Optimus G. Różnią je ekrany, Optimus ma wyświetlacz 720p, a HTC wspomniane 1080p. Pozostałe parametry są takie same – 4-rdzeniowy procesor Qualcomm taktowany zegarem 1,5 GHz oraz układ graficzny Adreno 320. W testach wydajności LG wyprzedził urządzenie HTC. Większa rozdzielczość wymaga większej ilości obliczeń przez procesor i GPU. Różnica nie jest jednak na tyle duża, aby wpłynęła na wygodę obsługi telefonu.

Nieco gorzej jest w przypadku baterii. A ten temat już teraz nie jest mocną stroną smartfonów. Okazało się, że HTC, LG i Galaxy S III pomimo ogniw o podobnej pojemności odnotowały inne czasy pracy bez ładowarki. HTC Droid DNA podczas testów wytrzymał 18% krócej niż Optimus G i 22% krócej niż Galaxy S III.

Do tego nie wszystkie aplikacje są dostosowane do obsługi 1080p. W najlepszym przypadku niepożądanym efektem będzie lekkie rozmycie grafiki. W najgorszym – rozjedzie się część interfejsu. Nie dotyczy to tylko egzotycznym aplikacji, problemy ma podstawowy program Google – przeglądarka Chrome.