CEO Cryteka Cevat Yerli i główny menedżer Nick Button-Brown w wywiadzie dla Gamasutra.com nie kryli radości. Button-Brown zakup praw do marki nazwał ‘całkiem dobrym interesem’ i podkreślił, że są bardzo zadowoleni z przejęcia marki, choć szkoda im ludzi pracujących nad Homefront 2 po stronie THQ. Ci ludzie stracili już pracę. Decyzja o zakupie gry została podjęta, gdyż aktualny stan prac nad tym tytułem jest zaawansowany, a projekt prezentuje się naprawdę dobrze i widać ogromny progres.
Menedżer Cryteka zauważa również fakt, że nikt inny nie licytował gry, dzięki czemu przejęcie marki było bezproblemowe i dość tanie (dokładnie kosztowało 540 tys. dolarów). Powód? Według Buttona-Browna nikt nie chciał gry, bo musiałby współpracować z jego firmą w zakresie dokończenia prac produkcyjnych, co wywołałoby zamieszanie: konieczność zawierania nowych umów itd.
Na pytanie o wydawcę Homefronta 2, Cevat Yerli odpowiada, że jest zbyt wcześnie i nie może podać żadnych firm. Button-Brown dodaje, że wiele osób jest zainteresowane tym tytułem. Premiera gry nie zostanie przesunięta, ale na razie Crytek nie chce podać dokładnego dnia debiutu.
