Rok 2013 według Nvidii, czyli mobilny Internet rządzi!

Windows 7 i NVIDIA - dobrana para?
Windows 7 i NVIDIA - dobrana para?

Zapotrzebowanie na “inteligentne” urządzenia umożliwiające dostęp do Internetu wydaje się nie mieć dna. Badająca ten rynek firma International Data Corporation właśnie podała, że w trzecim kwartale tego roku na globalny rynek trafiło 303,6 mln, czyli o 27,1 proc. więcej tych urządzeń niż rok temu. Łącznie były warte 140,4 mld dol. W kolejnym, świątecznym kwartale, spodziewany jest jeszcze większy sprzedażowy boom: IDC spodziewa się nowych dostaw przewyższających te z trzeciego kwartału o prawie jedną piątą (i wyższych, i jedną czwartą niż rok wcześniej). Rynek sprzedaży nowych tabletów, smartfonów i laptopów w czwartym kwartale ma sięgnąć prawie 170 mld dol. (i 362 mln sprzedanych urządzeń).

Mobilni dwudziestoletni

“Korzystanie z Internetu przestaje być kojarzone ze ‘stacjonarnością’, a sieć przenika do codziennego życia. Swoboda czerpania informacji, dostępnej w każdej chwili, pociąga za sobą daleko idące skutki. Najczęściej za pośrednictwem telefonu komórkowego czy tabletu sprawdzamy maile, korzystamy z komórkowego GPS oraz przeglądamy portale społecznościowe, ściągamy aplikacje czy czytamy wiadomości poprzez internetowe wydania gazet. Równie ochoczo gramy w mobilne wersje popularnych gier lub tych napisanych specjalnie dla urządzeń mobilnych, słuchamy też muzyki oraz oglądamy filmy”– komentuje trend Luciano Alibrandi, dyrektor komunikacji korporacyjnej w firmie Nvidia.

Pokolenie polskich 20-latków używa smartfonów podobnie jak reszta świata, chociaż nie jest tez na bakier z komputerami stacjonarnymi. Ceni sobie aplikacje mobilne i w dużym stopniu zdradza objawy uzależnienia od ciągłego napływu informacji. “Pokolenie Y” , osoby w wieku 18-30 lat, nie pamiętają czasów sprzed epoki komputerów i Internetu, a telefony komórkowe są im dużo bliższe niż telefonia stacjonarna. Nic więc dziwnego, że dla 77 proc. z nich pierwszą czynnością po przebudzeniu jest sprawdzenie maili, SMS-ów i portali społecznościowych na smartfonach. W innych krajach robi tak aż 90 proc. respondentów. Również w ciągu dnia młodzi ludzie nie rozstają się ze swoim smartfonem – używają go w łazience, podczas posiłków z rodziną czy kierując samochodem.

Zmierzch ery pecetów to w zasadzie najbardziej rozpoznawalna rzeczywistość dla tych młodych ludzi. Dlaczego ten trend staje się coraz silniejszy na całym świecie, bez względu na sytuację ekonomiczna danego regionu? –

Smartfony biorą na siebie coraz więcej funkcji – od monitorowania giełdy po sporządzanie listy zakupów. Tablety z kolei mogą w większości przypadków zastąpić laptopy. Przewagą np. tabletu Microsoft Surface nad tanim pecetem jest to, iż został wyposażony w wiele rozrywkowych i użytkowych aplikacji, nawet pakiet biurowy, który możemy wykorzystywać w pracy. Możemy też zabrać go w podróż bawić i pracować podczas lotu — mówi Alibrandi.

Nvidia, korporacja znana większości użytkowników komputerów jako producent procesorów graficznych wykorzystywanych do gier wideo, jest coraz silniejsza na rynku urządzeń non-PC właśnie, czyli mobilnych oraz tych wykorzystujących zaawansowane obliczenia w chmurze. –

Od długiego czasu obserwujemy trendy na rynku PC i non-PC, zmieniamy strategię produktową i wynikającą z niej strukturę zysków Nvdii

– tłumaczy Luciano Alibrandi. –

30 procent zysków osiągamy już poza rynkiem stacjonarnych komputerów PC, co jednak nie oznacza wycofanie się z niego. To nasze korzenie i nie zamierzamy porzucić prac nad coraz lepszymi rozwiązaniami dla graczy

– dodaje.

Skąd pomysł na zmianę wagi i większy nacisk na rynek mobilny? –

Gros młodych użytkowników elektroniki użytkowej poświęca swój wolny czas na gry wideo, a najpopularniejszym sprzętem do grania jest laptop, smartfon, tablet i na końcu konsola do gier.

Smartfony i tablety coraz częściej służą też jako narzędzia biznesowe. Można za ich pomocą nie tylko śledzić wahania na giełdzie, ale też prowadzić mobilną sprzedaż czy zarządzać relacjami z klientem.

Tablety świetnie sprawdzają się też, gdy trzeba szybko wprowadzić proste dane lub pokazać gotowe arkusze, zdjęcia, filmy. Czyż to nie jest oczywiste, co będzie popularne za rok czy dwa? — pyta Alibrandi. Do tego Nvidia nie łączy sił tylko z jednym systemem operacyjnym. Układy Tegra znajdziemy zarówno w tabletach z Androidem, jak i tym z Windows RT.

Z danych finansowych koncernu wynika, że rekordowo rosną zyski z nie tylko z mobilnych platform Tegra, ale również profesjonalnych układów Quadro i Tesla. –

Naszą strategię opieramy na kilku segmentach – po pierwsze to dedykowane karty graficzne GeForce, po drugie profesjonalne układy Tesla do obliczeń HPC i po trzecie to profesjonalne karty graficzne Quadro

– tłumaczy. Do tego trzeba dołożyć segment mobilny. Z danych koncernu wynika też, że wzrasta udział układów Nvidii w notebookach

68 proc. układów graficznych w laptopach to mobilne wersje układów GeForce. Większe

sukcesy finansowe koncern osiąga jednak w segmencie komputerów opartych na profesjonalnych układach Tesla i Quadro. To karty Quadro wykorzystywane są przez hollywoodzkie studia do produkcji efektów specjalnych w takich filmów jak “Skyfall”, czy “Life of Pi”.

Nvidia szykuje też mocny atak na rynek smartfonów. Nowy układ – Grey, ma mieć już wbudowany moduł łączności LTE – autorstwa przejętej przez koncern firmy Icera, producenta modemów mobilnych – razem z układem graficznym sprawią, że firmy typu Qualcomm będzie mógł czuć się zagrożony.

Równie ważnym i coraz bardziej widocznym trenem jest cloud computing (przetwarzanie w chmurze), który stał się realną alternatywą dla użytkowników stojących przed koniecznością wyboru najdogodniejszego modelu zakupu rozwiązań IT. Wprowadzając GeForce GRID, procesory do rozgrywek w chmurze, oraz technologię VGX do Nvidia wierzy, że serwisy, które wymagają silnych układów graficznych i potężnych komputerów, z którymi z kolei łączyć się będą terminale klientów, to przyszłość rynku PC.

Więcej:trendy