Brytyjscy sprzedawcy ostro krytykują nowego Xboxa

Czy nowy Xbox będzie wymagał połączenia z Internetem do prawidłowego funkcjonowania gier i aplikacji? Tego jeszcze nie wiemy, a Microsoft nie potwierdził, ani nie zaprzeczył tym informacjom. Wiemy jednak, że pomysł ten ma wielu przeciwników. Swój głos zabrali nawet sprzedawcy gier z Wielkiej Brytanii.
Jaki będzie nowy Xbox? Tego, jeszcze, nie wiemy...
Jaki będzie nowy Xbox? Tego, jeszcze, nie wiemy...
Jaki będzie nowy Xbox? Tego, jeszcze, nie wiemy...

Jaki będzie nowy Xbox? Tego, jeszcze, nie wiemy…

Nie sądzę, by brytyjska infrastruktura internetowa była dostatecznie rozbudowana i wydajna, by sobie z tym poradzić. Czy zeszłomiesięczne problemy z SimCity niczego nikogo nie nauczyły? — pyta Christopher Rogers z Dixons Retail. –

Nie wszyscy nasi klienci są podłączein do Sieci i nie wszyscy korzystają z Internetu, więc widzę tu zagrożenie. W Wielkiej Brytanii infrastruktura internetowa nie jest tak rozbudowana, jak w innych częściach świata. Jeżeli gra się wyłączy, bo będzie problem z Internetem, ludzie będą zdenerwowani — dodaje Steven Doyle z Games Dojo.

Inni sprzedawcy obawiają się, że powyższy wymóg utrudni handel używanymi grami. –

Wydawcy nie mają wyczucia, nie rozumieją konsumentów, jeżeli nie zdają sobie sprawy jak ważny jest rynek z drugiej ręki. To serio nie wymaga wielkiej wiedzy, by zrozumieć, że brak możliwości odsprzedania gry kupionej za 39,99 funtów ograniczy budżet gracza, przez co kupi mniejszą ilość gier — sugeruje Robert Lindsay z Games Centre.

Microsoft ma ponoć zaprezentować nowego Xboxa w maju. Wtedy dowiemy się, czy plotki o wymaganym łączu internetowym mają pokrycie w rzeczywistości.