Według patentu zgłoszonego przez Apple, przyciski robione byłyby z tego samego materiału co obudowa urządzenia, przez co, jeśli nie byłyby potrzebne, byłyby po prostu niewidoczne. Podświetlenie przycisku miałoby się uaktywniać w przypadku, gdy uruchomiona przez nas aplikacja korzystałaby ze sprzętowych przycisków, lub wtedy, gdy czujniki umieszczone w samym przycisku wykryłyby ruch, wzrost temperatury bądź… dźwięk. Suwaki (na przykład regulacja głośności) działałaby w ten sam sposób.
Patent opisuje również działanie przycisków na innych urządzeniach. Na laptopie, dotykowe przyciski odpowiedzialne np. za odtwarzanie multimediów uaktywniałyby na przykład po wykryciu filmu na płycie DVD włożonej do napędu laptopa.
Patrząc na obudowę mojego Samsunga Galaxy S3, mam wrażenie, że już wkrótce Apple rozpocznie kolejną wojnę patentową…
Treść patentu można przeczytać tutaj
