Współdzielenie gier w Xbox One jednak wróci?

Zanim Microsoft ugiął się pod naporem krytyki i zrezygnował z kontrowersyjnych zabezpieczeń DRM w konsoli Xbox One, oferował dość ciekawą funkcję dla tej konsoli. Wszystkie zakupione gry przez posiadacza tej konsoli mogły być współdzielone z jego dziesięcioma znajomymi. Bez wychodzenia z domu owa wyznaczona grupka dziesięciu znajomych miała mieć dostęp do naszej biblioteki gier. Równocześnie mógł w daną grę grać jej posiadacz i jedna osoba. Ten mechanizm nie pojawi się jednak w Xbox One z uwagi na zmianę polityki licencyjnej, o którą tak prosili gracze.
Współdzielenie gier w Xbox One jednak wróci?
Xbox One

Xbox One

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że ów mechanizm miał jedną, ale dyskryminującą wadę. Według niepotwierdzonych informacji osoba “wypożyczająca” miała mieć dostęp do danej gry… tylko przez godzinę. Microsoft oficjalnie zdementował tę informację, tłumacząc, że ów dostęp miał być nielimitowany.

Co więcej, już z nieco mniej oficjalnych źródeł, udało nam się dowiedzieć, że być może nie wszystko stracone. Microsoft dalej rozważa przywrócenie tego mechanizmu. Nie działałby on w przypadku gier zakupionych wraz z płytą, a byłby ograniczony wyłącznie do tych z dystrybucji cyfrowej. Trzymamy kciuki…