To ostateczny dowód na istnienie iPhone’a 5C?!

To ostateczny dowód na istnienie iPhone’a 5C?!

Z dość dużą dozą ostrożności podchodzimy do wszelkich pogłosek na temat iPhone’a, zamkniętego w poliwęglanowej obudowie, który miałby być sporo tańszy od flagowego produktu. Dotychczasowa polityka Apple’a bazowała raczej na elitarności urządzeń, które wcale nie były kierowane do masowego odbiorcy, a do “wyjątkowych osób”. Stąd trudno powiedzieć, dlaczego Apple w tym momencie miałoby zdecydować się na wprowadzenie iPhone’a zbudowanego z gorszych materiałów.

Z drugiej strony mówi się o tym, że nowy, tańszy telefon Apple’a wcale nie będzie tak wiele tańszy od iPhone’a 5S, który również powinien zadebiutować we wrześniu. Najczęściej pada cena 400 dolarów bez umowy. Za tę cenę mielibyśmy otrzymać dwurdzeniowy procesor, 4-calowy ekran o rozdzielczości 1136 x 640 pikseli, 1 GB pamięci RAM, 16, 32 lub 64 GB pamięci flash, 8-megapikselowy aparat cyfrowy i 1,2-megapikselową kamerę oraz najnowszego iOS-a 7 z asystentem Siri (ale bez wsparcia języka polskiego). Jednym słowem iPhone 5C miałby być drugim wcieleniem iPhone’a 5, tyle że w poliwęglanowej obudowie.

Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że firma z Cupertino rzeczywiście szykuje iPhone’a 5C, a najnowszym z nich jest poniższe wideo. Widać na nim właśnie iPhone’a z czerwoną, plastikową obudową, którą najprawdopodobniej można wymienić.

Premiera najprawdopodobniej już 10 września.