Ja sama boleśnie przekonałam się o tym w ubiegłe wakacje. Za niski filtr w kremie, za słaba częstotliwość nakładania i oparzenia słoneczne gotowe już po pierwszym dniu wylegiwania się na plaży. Właśnie dla takich zapominalskich lub pozbawionych odpowiedniej wiedzy kobiet powstała Juni.
Z zewnątrz to elegancka bransoletka na skórzanym pasku, z błyszczącym kamieniem po środku. Wewnątrz natomiast to napakowany czujnikami UV gadżet, który będzie monitorował natężenie promieni ultrafioletowych i śledził nasze codzienne nawyki. Bransoletka połączy się bezprzewodowo z naszym smartfonem i przy pomocy dedykowanej aplikacji udzieli nam odpowiednich porad dotyczących ochrony przeciwsłonecznej. W zależności od pogody i intensywności promieniowania obliczy maksymalny czas ekspozycji na słońce dla naszego typu skóry, podpowie kiedy powinniśmy chronić głowę i używać kremu z filtrem. Możemy także ustawić notyfikację przypominającą o ponownym zaaplikowaniu środka.
Bransoletka June wejdzie do sprzedaży w połowie tego roku w trzech wersjach kolorystycznych: złotej, platynowej i brązowej. Jej cena ustalona jest na 99$.
