Twórcy potężnego SpyEye przyznali się do winy

Twórcy potężnego SpyEye przyznali się do winy

W ubiegłym tygodniu amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował, że twórca sławnego złośliwego oprogramowania SpyEye Aleksandr Andreevich Panin (znany także jako Gribodemon i Harderman ) przyznał się do winy w trakcie rozprawy toczącej się przed sądem federalnym w związku z zarzutami stworzenia i dystrybucji SpyEye.

Jednym ze wspólników Panina był Hamza Bendelladj, posługujący się pseudonimem bx1. Zarówno Panin, jak i Bendelladj byli zamieszani w pisanie i zakładanie wielu domen i serwerów SpyEye, co umożliwiło zebranie informacji na temat ich twórców. Choć SpyEye został opracowany w taki sposób, aby bardzo nieliczne pliki były dostępne publicznie, zespołowi Trend Micro udało się dotrzeć do ukrytych danych i zebrać wiele ważnych informacji np. o adresach e-mail kontrolera danego serwera.

Dane pochodzące z plików konfiguracyjnych skorelowano z informacjami zebranymi z innych źródeł. Dzięki temu udało się np. zinfiltrować różne podziemne fora, na których udzielał się zarówno Panin, jak i Bendelladj. Umieszczając posty, ujawniali oni również różne informacje na swój temat – adresy e-mail, numery ICQ i Jabber – wszystkie te dane mogły być wykorzystane do określenia ich tożsamości.

Eksperci od bezpieczeństwa zlokalizowali m.in. serwer C&C lloydstsb.bz, a także pliki binarne i konfiguracyjne powiązane ze SpyEye. W odszyfrowanych plikach znajdował się nick bx1, a w plikach konfiguracyjnych na serwerze adres e-mail. W innym odkrytym pliku konfiguracyjnym, w którym również pojawiał się nick bx1, znajdowały się dane do logowania na

virtest — usłudze testującej poziom wykrywalności, z której korzystają cyberprzestępcy. Te wszystkie informacje wykorzystano, aby pomóc FBI określić tożsamość kodera.

– Paninowi wydawało się, że doskonale zaciera po sobie ślady, dziś można jednak śmiało powiedzieć, że przecenił swoje umiejętności. Mniej więcej w momencie, gdy zaczął sprzedawać SpyEye, zrobił się nieuważny i mniej ostrożny. Co prawda wciąż używał wielu pseudonimów i adresów e-mail, lecz po tym, jak nasz zespół udostępnił wszystkie zebrane dane FBI, udało się namierzyć jego tożsamość – mówi Rik Ferguson z Trend Micro.

Panin rozpoczął sprzedaż SpyEye w 2009 r., a jego produkt szybko zyskał renomę godnego konkurenta bardziej znanego złośliwego oprogramowania ZeuS. SpyEye zawdzięczał swoją popularność niższej cenie i możliwości dodawania własnych wtyczek, której nie posiadał ZeuS.