Wirus włamuje się do routerów

Wirus włamuje się do routerów

Zagrożenie Win32/Sality powstało głównie w celach zarobkowych i prawdopodobnie nadal skutecznie spełnia to założenie. Ten złośliwy program infekuje komputery użytkowników i przejmuje nad nimi kontrolę, zamieniając je w maszyny zombie, które bez wiedzy i zgody właścicieli wykorzystywane są do rozsyłania spamu albo do realizowania zmasowanych ataków DDoS (Distributed Denial of Service) na serwery WWW, w wyniku których konkretne strony stają się niedostępne w sieci.

Analitycy zagrożeń zauważyli w grudniu ubiegłego roku, że sieć zombie tworzona przez komputery zainfekowane Win32/Sality powiększyła się. Wstępna analiza wykazała, że zagrożenie zaczęło pracować “na dopingu” i jest wspomagane przez złośliwy kod identyfikowany jako Win32/RBrute. Win32/Sality posiłkuje się tym zagrożeniem w dwóch odmianach: A i B. Obie wersje są wykorzystywane przez Sality do rozbudowy istniejącej już sieci komputerów zombie, a według danych firmy ESET sieć ta jest dość pokaźna – twórcy Sality kontrolują obecnie ponad 115 tys. maszyn na całym świecie.

Win32/RBrute w odmianie A można przyrównać do “headhuntera”, który odnajduje w sieci panele administracyjne następujących routerów:

  • D-Link DSL-2520U
  • D-Link DSL-2542B
  • D-Link DSL-2600U
  • Huawei EchoLife
  • TP-LINK
  • TP-Link TD-8816
  • TP-Link TD-8817
  • TP-Link TD-8817 2.0
  • TP-Link TD-8840T
  • TP-Link TD-8840T 2.0
  • TP-Link TD-W8101G
  • TP-Link TD-W8151N
  • TP-Link TD-W8901G
  • TP-Link TD-W8901G 3.0
  • TP-Link TD-W8901GB
  • TP-Link TD-W8951ND
  • TP-Link TD-W8961ND
  • TP-Link TD-W8961ND
  • ZTE ZXDSL 831CII
  • ZTE ZXV10 W300

Jeśli użytkownik jednego z powyższych routerów włączył możliwość dostępu do swojego urządzenia spoza sieci domowej, Win32/RBrute spróbuje zalogować się do panelu administracyjnego urządzenia, stosując jedną z nazw użytkownika: “admin”, “administrator”, “support” lub “root” oraz jedno z kilkunastu najpopularniejszych haseł dostępowych, stosowanych przez Internautów. Wśród nich, prócz powtórzeń wspomnianych nazw, znaleźć można m.in.: “12345678”, “abc123”, “password”, “qwerty” czy (dość zabawne) “trustno1”. Jeśli któraś z kombinacji nazwy użytkownika i hasła okaże się prawidłowa, RBrute w wersji A włamuje się do routera i zmienia jego ustawienia.

Wtedy do akcji wkracza Win32/RBrute w odmianie B, nazywany pieszczotliwie “egzekutorem”. Jego działanie uwidacznia się szczególnie w momencie, w którym użytkownik próbuje połączyć się z dowolną stroną w domenie “Google” lub “Facebook”. Każda taka próba kończy się nawiązaniem połączenia nie z wybraną stroną, a z innym komputerem zainfekowanym Win32/Sality. W efekcie użytkownikowi wyświetlana jest informacja o konieczności pobrania instalatora Google Chrome. Zbyt pochopna instalacja sugerowanego dodatku sprawia, że komputer użytkownika dołącza do grona maszyn zainfekowanych Win32/Sality, które kontroluje cyberprzestępca.

Więcej:lukiroutery