Oculus Rift skupi się na rynku PC, Project Morpheus na PS4. A co dla graczy posiadających zarówno konsole jak i komputer? Co dla osób chcących oglądać filmy – nie tylko te kręcone na potrzeby wirtualnej rzeczywistości, ale wszystkie inne? Dla nich właśnie powstaje AntVR.
Zestaw ten składa się z gogli o 100-stopniowym polu widzenia, które cechują asferyczne soczewki, dzięki którym obejrzymy niezniekształcony obraz. Co za tym idzie materiały, które wyświetlimy (gry lub filmy) wcale nie będą musiały być poddawane specjalnej obróbce – jak ma to miejsce w przypadku Oculus Rifta! Chociaż sprzęt obsłuży wszystko, co tylko zdołamy przesłać przez HDMI oczywiście najlepsze wrażenie uzyskamy wyświetlając filmy i gry trójwymiarowe.
Drugą częścią zestawu jest kontroler, który prezentuje się naprawdę świetnie. Nie dosyć, że jest ciągle pozycjonowany w przestrzeni, to jeszcze może przybrać jedną z trzech form – joysticka, pistoletu i zwykłego pada. Na filmie poniżej możecie zobaczyć w jaki sposób korzystając z kontrolera można nawet rzucać wirtualne granaty.
Zaletą AntVR jest także system, który rozpoznaje kierunek naszego ciała i przenosi go na ruch postaci – wystarczy zrobić lekki wykrok w prawą stronę, by nasz bohater na ekranie pobiegł w tamtym kierunku. Otwarty charakter oprogramowania pozwala nam wierzyć w jeszcze większy rozwój tego urządzenia. Twórcy przygotowują dwie wersje gogli – przewodową w cenie 300$ i bezprzewodową w cenie 500$. Obie możemy już teraz zamówić w przedsprzedaży na Kickstarterze – zostaną one dostarczone w okolicach września tego roku.
Jeśli doświadczenie z korzystania z AntVR jest równie fajne jak w przypadku Oculus Rifta możemy być świadkami ciekawej walki o klienta. W teorii już z miejsca wygrywa AntVR…
