Czy mały tablet zastąpi nam peceta?

Czy mały tablet zastąpi nam peceta?

Zastanówmy się nad typowymi zadaniami jakie powierzamy na co dzień naszym komputerom i spróbujmy przenieść je na ośmiocalowy tablet. Czy się da? A może zyskamy jakieś bonusowe zastosowania jakich w przypadku np. laptopa nie mogłoby być mowy? Rozważmy użyteczność małego tabletu w kilku kategoriach i sprawdźmy dla kogo tablet może być jedynym komputerem w domu, a dla kogo tylko dodatkowym przenośnym komputerem osobistym.

Praca i nauka

Najważniejszym narzędziem do pracy będą zapewne aplikacje biurowe. Istotną informacją jest fakt, że pakiet Microsoft Office 2013 dodawany jest nieodpłatnie do każdego małego tabletu z Windows 8.1. Możemy więc tworzyć nowe dokumenty i edytować te napisane wcześniej. Nie łudźmy się jednak, że praca w arkuszu kalkulacyjnym na 8-calowym ekranie będzie wygodna. Pisanie krótkich tekstów nie powinno stanowić problemu, jednak przy dłuższych o komforcie pracy nie może być mowy. O ile sam interfejs pakietu Office prezentuje się bardzo przejrzyście i wręcz minimalistycznie, o tyle systemowa klawiatura, która pojawi nam się na ekranie, przysłania znaczną jego część, przez co tworzenie dokumentu staje się bardzo niewygodne.

Microsoft Word - klawiatura ekranowa przesłania znaczną część ekranu

Microsoft Word – klawiatura ekranowa przesłania znaczną część ekranu

Jeśli więc już ktoś uprze się na pracę biurową na tablecie, to zdecydowanie musi wziąć pod uwagę podłączenie klawiatury i myszki.

Pewien problem możemy napotkać, gdy przyjdzie nam połączyć się z urządzeniem niewyposażonym w moduły do łączności bezprzewodowej, takim jak projektor czy starsze typy drukarek. Większość tabletów wyposażona jest jedynie w gniazdo micro USB, co oznacza, że by połączyć się z urządzeniami, będziemy musieli zaopatrzyć się w przejściówki. Jeśli nasz tablet nie będzie miał też gniazda micro HDMI, podłączenie go na uczelni czy w pracy do zewnętrznego monitora lub projektora może okazać się praktycznie niemożliwe (chyba że przez WiDi lub Miracast). O prezentacji w PowerPoincie możemy zapomnieć.

Jednak część tabletów wyposażona jest w gniazdo micro HDMI, wtedy do normalnego kabla HDMI wystarczy nam przejściówka i już możemy podłączyć nasz tablet do monitora by swobodnie pracować na dużym ekranie. Wtedy sytuacja zaczyna się prezentować zupełnie inaczej. Podzespoły tabletu może i nie pozwolą na komfortową pracę z bardziej rozbudowanymi aplikacjami, takimi jak Photoshop, ale w zupełności wystarczają do pracy z Microsoft Office czy większością “typowych” aplikacji. W takiej sytuacji nasz tablet faktycznie z powodzeniem zastępuje tradycyjny komputer, dając nam do dyspozycji Pulpit i okienkowe aplikacje, zupełnie jak na notebooku czy desktopie. Pamiętajmy jednak, że dzieje się tak tylko i wyłącznie w przypadku gdy dysponujemy już w domu klawiaturą, myszką i monitorem. To właściwie największa przewaga małych tabletów z Windows 8.1 nad konkurentami (iPad i urządzenia z Androidem oferują wyłącznie aplikacje mobilne i webowe).

Kolejną przydatną funkcją jaką oferuje Windows jest wielozadaniowość. Dzięki niej możemy dzielić przestrzeń ekranową pomiędzy różne aplikacje, np. po lewej stronie mieć otwarte okno przeglądarki, a po prawej Worda w którym będziemy sporządzali notatkę z danej strony.

Współdzielenie ekranu - mamy tu możliwość zmiany proporcji otwartych okien

Współdzielenie ekranu – mamy tu możliwość zmiany proporcji otwartych okien

Rozrywka

Po pracy przychodzi czas na relaks. Zastanówmy się jak zabawić nas może tablet. Jeśli rozrywka, to gry! No i tu napotkamy naturalne ograniczenia tabletu. Nie pogramy na nim w Dark Souls II, najnowszą FIFĘ czy Simsy, ale za to Sklep Windows otwiera przed nami niezliczoną ilość prostych gier, pośród których każdy znajdzie coś dla siebie.

W Sklepie znajdziemy dużą ilość gier dla młodych i dorosłych użytkowników

W Sklepie znajdziemy dużą ilość gier dla młodych i dorosłych użytkowników

No to może filmy? Znajdziemy oczywiście w Sklepie znane nam programy do odtwarzania filmów, jednak tu już moje osobiste preferencje krzyczą, że to gwałt na kinematografii, że tak nie można! Sama więc zostanę przy oglądaniu na tablecie filmików z YouTube’a.

A co z muzyką? Tablet na pewno nie zastąpi nam wieży Hi-Fi, ale nie zrobi tego też laptop. Jakie jest więc optymalne rozwiązanie? Strumieniowanie muzyki za pomocą aplikacji muzycznych i podłączenie słuchawek lub zewnętrznych głośników, rzecz jasna. Tu z czystym sumieniem mogę polecić Deezera; aplikacja wygląda świetnie, a jej obsługa jest bajecznie prosta.

Deezer - aplikacja

Deezer – aplikacja

Na tablecie z Windows 8.1. możemy też swobodnie poddawać obróbce fotografie. W Sklepie znajdziemy, na przykład, darmowy Adobe Photoshop Express. Dzięki niemu podstawowa obróbka zdjęcia, czyli przycinanie, poprawa kontrastu, oświetlenia czy balansu bieli nie będzie żadnym problemem.

Adobe Photoshop Express

Adobe Photoshop Express

To do czego jeszcze tablet z całą pewnością świetnie się nadaje, to przeglądanie Internetu. Nic tak nie stawia na nogi z rana jak kawa i prasówka. Tablet może zastąpić nam spokojnie zastąpić gazetę. Szybkie uruchamianie i małe wymiary urządzenia sprawiają, że możemy szybko sprawdzić pocztę przy śniadaniu lub przejrzeć terminarz tuż przed wyjściem w domu. A kiedy już siadamy wieczorem na kanapie, będzie posłusznie wyświetlał nam strony internetowe, dostarczając rozrywki bądź informacji.

Należy wspomnieć, że większe serwisy społecznościowe czy informacyjne posiadają swoje odpowiedniki w aplikacjach (do pobrania w Sklepie). Wszystko po to byśmy mieli do nich szybki dostęp, wprost z kafelka na ekranie startowym oraz by przeglądanie serwisu było dla nas jeszcze wygodniejsze. W przypadku tabletów jest to szczególnie ważne, gdyż niektóre strony po prostu ciężko obsługuje się za pomocą dotyku. A jeśli mowa o portalach społecznościowych, to trzeba też poruszyć kwestię komunikacji.

Narzędzie do komunikacji

Tablet z Windowsem 8.1. jest świetnym narzędziem do komunikowania się ze znajomymi. Kafelek Kontakty zapewniam nam szybki dostęp do wszystkich osób z listy naszych kontaktów na różnych portalach. Można go zintegrować między innymi z Facebookiem, Twitterem, Skypem i pocztą, a jeśli na owej poczcie mamy bazę danych kontaktów z których korzystamy na smartfonie, to już o większym zintegrowaniu nie może być mowy, gdyż pod ręką mamy dosłownie wszystkich. Po kliknięciu w dany kontakt wyskakuje nam okno profilowe z pełnymi informacjami o osobie – nic tylko pisać/dzwonić.

Zintegrowana aplikacja pocztowa jest bardzo przejrzysta i łatwa w obsłudze, posiada wszystko czego od prostego programu pocztowego można wymagać. Dla wielu osób bardzo wygodne może być to, że już nie muszą siedzieć przed komputerem by korzystać np. ze Skype’a. Teraz można swobodnie dzwonić z kanapy czy tarasu. A dla osób przywiązanych do tradycji znajdzie się też aplikacja GG.

Czy warto?

Podstawowy błąd jaki popełniają konsumenci decydujący się na tablet, to skupienie się na teoretycznych możliwościach, a nie pragmatyzmie. To, że coś da się zrobić, nie oznacza, że będzie to łatwe, wygodne i że osiągniemy zamierzony efekt.

Mały tablet, tak jak wszystkie urządzenia ma swoje zalety i ograniczenia. Ludzie często na wyrost postrzegają go jako sprzęt bardziej mobilny, niż jest w rzeczywistości. Oczyma wyobraźni widzą siebie pracujących na tablecie, na przykład w podróży pociągiem, nie zastanawiając się nad wadami takiego pomysłu. To, że tablet jest mały i można go wcisnąć w każdy plecak czy nawet torebkę, nie oznacza, że wszędzie tam gdzie go zabierzemy będzie Internet.

Należałoby więc najpierw pomyśleć o modemie bezprzewodowym. Przy czym posiadać modem w Polsce, a mieć stałą łączność z Internetem w pociągu, to dwie różne sprawy. Kolejna rzecz, to wygoda. Dłuższe pisanie bez zewnętrznej klawiatury jest uciążliwe, a na nią z kolei trzeba mieć miejsce, co w pociągu czy sali wykładowej może być jednak problemem. Na kolanach nie utrzymamy tabletu na podstawce (zwykle mało stabilnej) i klawiatury. Relaks w ogrodzie z tabletem również nie będzie trafionym pomysłem, błyszczący ekran i mocne słońce to złe połączenie.

Tablet z Windows 8.1 będzie idealny jako dodatkowy komputer w domu. Będzie to urządzenie z którego będziemy korzystali po pracy, siedząc na kanapie. Idealnie sprawdzi się na wakacjach gdzie będzie służył do zdawania relacji z pobytu, wrzucania fotek na OneDrive’a czy Facebooka, pomoże znaleźć miejsca w pobliżu godne zwiedzenia i spełni wiele innych podobnych funkcji. Ja jednak nie potrafiłabym na nim pracować, pisać pracy magisterskiej czy tworzyć rozbudowanych prezentacji multimedialnych. Nie bez podłączonego doń monitora, bo wtedy sytuacja, jak już wspominałam wyżej, zmienia się diametralnie.

Wszystko jednak zależy od potrzeb. Jeśli ktoś korzysta z komputera ograniczając się do sprawdzania poczty, przeglądania Facebooka, a napisanie CV to dla niego jedyna konieczność tworzenia dokumentów tekstowych, myślę że w takim przypadku tablet z Windows 8.1 spokojnie będzie wystarczał jako jedyny domowy komputer.

Powiązane treści:

Tablet Lenovo – jaki wybrać?