W tym momencie na rynku jest tylko model podstawowy i równocześnie (przynajmniej na razie) topowy –
HTC One M8
. O jego istnieniu nie trzeba nikogo przekonywać – to po prostu fakt. Dokładne omówienie tego modelu znajdziecie pod tym linkiem. Innym, dokonanym już faktem jest wejście na rynek modelu
HTC One Mini 2
(więcej o nim tutaj), który zaspokoić ma zapotrzebowanie na mniejszego smartfona z prestiżowej rodziny One.
Jeśli ze sfery faktów przejdziemy na obszar zbliżających się premier, które są pewne (niemniej wypadałoby nadal użyć przed nimi słówka “prawie”), to pojawiają się dwa kolejne modele z rodziny One. Pierwszym z nich ma być nowy “okręt flagowy”, czyli HTC One M8 Prime. Możemy już dokładnie zobaczyć, jak będzie wyglądał, znamy też jego prawdopodobne dane techniczne.
Drugą niemal pewną premierą jest
HTC One M8 Ace
(inna nazwa: HTC One Vogue Edition). Mówi się o nim, że będzie to tańszy, “plastikowy” odpowiednik zwykłego HTC One M8. Obudowa z tworzyw sztucznych prezentuje się przy tym całkiem elegancko –
wszystkie zdjęcia w tej informacji przedstawiają właśnie ten model
. Jak łatwo zauważyć, telefon dostępny będzie w czterech wariantach kolorystycznych (m.in. w żarówiastym czerwonym), zaś jeśli chodzi o specyfikację techniczną, w znacznej mierze jest ona taka sama, jak w przypadku zwykłego HTC One M8, a więc na pokładzie zastaniemy chociażby Snapdragona 801 SoC (z taktowaniem 2,5 GHz). Jedyną wyraźną różnicą ma być zastosowanie zwykłego, 13-megapikselowego aparatu fotograficznego zamiast podwójnego rozwiązania z HTC One M8. Bardzo atrakcyjna może okazać się cena tego nowego modelu, wynosząca być może ok. 300–400 dolarów.
A więc doliczyliśmy się już czterech modeli z nowej rodziny HTC One M8, dwóch pewniaków (bo już pokazanych) i dwóch bardzo prawdopodobnych. Pora przejść zatem do kolejnej podgrupy, bo tym razem mówić będziemy o modelach, których istnienie – na podstawie pogłosek – nie wydaje się już takie pewne. Pierwszym z nich ma być HTC One M8 Plus, zapewne jeszcze lepszy od modelu Prime! Wiemy o nim tyle co nic, ale to “nic” jest całkiem imponujące: potężny ekran o niesamowitej rozdzielczości Quad HD (2560×1440 pikseli), 4-rdzeniowy Snapdragon 805 i 3 GB pamięci RAM. Obudowa ma być jednak aluminiowa (a nie kompozytowa), zaś aparat – zwykły, 13-megapikselowy (ze stabilizacją obrazu).
Ostatnim, szóstym już modelem, o którym informują pogłoski, jest HTC One M8 Advance. Tak jak Ace to “plastikowy” odpowiednik zwykłego modelu HTC One M8, tak Advance ma być wyposażoną w obudowę z tworzyw sztucznych kalką modelu Plus, co więcej, przeznaczoną głównie na rynek azjatycki.
NASZYM ZDANIEM
Uff, sporo się tego nazbierało. Istnienie dwóch modeli jest pewne, dwóch – ogromnie prawdopodobne, i jeszcze dwóch – możliwe. Tak jakby HTC chciało zmieścić całą swoją ofertę w prestiżowym segmencie premium, rozciągając go na wszystkie możliwe strony. Może to i dobry pomysł…?
