Oto Fire Phone: flagowy smartfon Amazonu!

Oto Fire Phone: flagowy smartfon Amazonu!

Pierwszy “flagowiec” Amazonu wyposażony jest w ekran Gorilla Glass 3 o przekątnej 4,7″, rozdzielczość wyświetlanego obrazu 1280 x 720 (matryca IPS). Maksymalna jasność ekranu to aż 590 cd/m2 przy statycznym współczynniku kontrastu 1000:1. Gęstość pikseli wynosi 315 ppi.

W środku drzemie zaś procesor Qualcomm Snapdragon 800 o częstotliwości 2,2GHz, 2GB pamięci RAM, GPU Adreno 330, GPS, GLONASS, kontroler sieci bezprzewodowych 802.11a/b/g/n/ac, Bluetooth 3.0, moduł NFC, port micro USB 2.0, slot nano-SIM i bateria o pojemności 2400mAh. Do tego do wyboru są dwie wersje: z 32 bądź z 64GB pamięcią flash.

Amazon doskonale zdaje sobie sprawę, że jednym z najważniejszych elementów dzisiejszych smartfonów jest aparat. Fire Phone został wyposażony w obiektyw o rozdzielczości 13mpx, z optycznym mechanizmem stabilizacji obrazu oraz optyką o przysłonie f/2.0. Zarówno obiektyw jak i cztery kamery o rozdzielczości 2,1mpx zamontowane z przodu są w stanie nagrywać wideo w rozdzielczości 1920 x 1080px, przy częstotliwości 30 klatek na sekundę.

Całość zamknięto w obudowie o wymiarach 139,2 x 66,5 x 8,9mm. Waga telefonu to 160g. Szef Amazonu, podczas prezentacji Fire Phone podrkeślał również zastosowanie dwóch głośników, które jak twierdzi mają zapewnić “lepsze brzmienie niż przeciętne smartfony”.

Tyle o sprzęcie,

przyjrzymy się oprogramowaniu.

Fire Phone działa pod obsługą Fire OS 3.5 – jest to zmodyfikowana wersja Androida, bez dostępu do usług Google’a – ich miejsce zajęły rzecz jasna usługi Amazonu. Najbardziej rzuczającymi się w oczy elementami systemu podczas prezentacji były: “karuzela aplikacji” oferująca błyskawiczny dostęp do ostatnio używanych programów, “aktywne widgety” które zapamiętują ostatnią aktywność aplikacji oraz spójność pozostałej części interfejsu, który składa się z trzech paneli: nawigacji, głównego, który przeznaczony jest do wyświetlania treści oraz trzeciego “pomocniczego”, który pojawia się w wybranych aplikacjach, oferując informacje dodatkowe – w przypadku odtwarzacza muzyki, może np. wyświetlać tekst słuchanej przez nas piosenki.

Jedną z unikalnych funkcji Fire Phone’a jest “dynamiczna perspektywa” – dzięki czterem kamerom zamontowanym z przodu, telefon śledzi ruchy głowy użytkownika i modyfikuje wyświetlany obraz tak, że sprawia on wrażenie trójwymiarowego. Oprócz specjalnych efektów, rozwiązanie może być wykorzystywane do celów całkiem praktycznych – podczas prezentacji mogliśmy zobaczyć zmianę widoku w aplikacji Mapy, wywołaną za pomocą oszczędnego ruchu głowy. Takim samym sposobem można również wywołać na przykład otwieranie paska nawigacji, czy dodatkowego menu. Funkcja ta wydaje się być niezwykle ciekawa, jednak z oceną jej przydatności musimy poczekać na masowe recenzje jego użytkowników.

Nie jest to jedyne autorskie rozwiązanie jeśli chodzi o software. Kolejną usługą, na której wprowadzenie zdecydował się Amazon jest X-Ray – usługa ta służy do automatycznego wyszukiwania i wyświetlania informacji na temat… tego, co aktualnie oglądamy, czytamy, bądź słuchamy. Jeśli X-Ray to za mało, wystarczy skorzystać z funkcji FireFly, dzięki której telefon Amazonu jest w stanie rozpoznać przedmioty, w pobliżu których przebywamy. Jeff Bezos chwalił się, że FireFly jak na razie jest w stanie rozpoznać 100 milionów rzeczy, a codziennie dodawane są nowe. Widzicie jakiś ciekawy, bądź atrakcyjny przedmiot, wyjmujecie telefon, który rozpoznaje obiekt waszego zainteresowania i po kilku dotknięciach w ekran możecie kupić sobie to samo. W sklepie Amazonu oczywiście. Równie ciekawym rozwiązaniem jest funkcja ASAP, która automatycznie buforuje wideo, którym użytkownik może być zainteresowany – jeśli rzeczywiście chce je obejrzeć, może zrobić to natychmiast, bez czekania. A jeśli ekran 4,7″ to za mało, obraz z telefonu zawsze można przesłać na większy ekran.

Gdyby nadmiar nowych funkcji okazał się dla kogoś problemem, zawsze można skorzystać z opcji MAYDAY, czyli błyskawicznego, czynnego 24/7 połączenia z jednym z konsultantów Amazonu, który odpowie na wszystkie pytania użytkownika związane z korzystaniem z telefonu.

Pozostałe usługi to Amazon Prime Music, Prime Video, Amazon Immersion Reading oraz WhisperSync – ta ostatnia pozwala na zupełnie nowy sposób konsumpcji książek – użytkownik może błyskawicznie przełączać się pomiędzy czytaniem tekstu i słuchaniem audiobooka. Oprócz tego każdy użytkownik Fire Phone’a otrzymuje nielimitowane miejsce w chmurze Amazonu na swoje zdjęcia.

Do tego dochodzą oczywiście obudowy w różnych kolorach, które mają pomóc spersonalizować użytkownikowi swój egzemplarz.

I jak Wam się podoba? Czy Google, Apple i Microsoft mają się czego obawiać?