To już koniec Secret Service…

To już koniec Secret Service…

Idea Ahead (wydawca) nie dysponuje już prawami do marki “Secret Service”. Wróciły one do właściciela, czyli spółki Bronwald. Prawa do tytułu były licencjonowane na podstawie umowy, która wygasła. Oznacza to, że nie będziemy już wydawać czasopisma pod tytułem “Secret Service”. Nie mamy żadnej wiedzy, czy pismo pod tą nazwą będzie się nadal ukazywało – decyzje w tym zakresie leżą wyłącznie po stronie właściciela tytułu.

To jednak tylko koniec pewnego etapu. W dalszym ciągu będziemy wydawać magazyn poświęcony kulturze gier wideo, zgodnie z wizją jaką przedstawialiśmy dotychczas. Czasopismo tworzyć będzie ten sam lub bardzo zbliżony skład redakcyjny, z Piotrem Mańkowskim jako redaktorem naczelnym. Zostaje z nami też cała załoga, dzięki której magazyn się ukazuje.
Czyli w gruncie rzeczy zmieni się tylko nazwa (nowe pismo prawdopodobnie będzie nazywać się PIXEL). Szkoda tylko, że ludzie którzy wsparli powrót legendy swoimi pieniędzmi nie zostali poinformowani, że prawa do korzystania z tytułu Secret Service opierają się na dość krótkotrwałych ustaleniach. To co zmieni się na plus, to to, że nowe dziecko redakcji SS ukaże się również w wersji elektronicznej, a ludzie, którzy wsparli projekt na PolakPotrafi dostaną odrobinę więcej, niż to za co zapłacili.

Niezależnie od decyzji właściciela “Secret Service” o dalszym jego losie, pragniemy poinformować Wspierających projekt na PolakPotrafi.pl, że otrzymacie kolejne numery wydawanego przez nas czasopisma, niezależnie od tego, czy “Secret Service” będzie się ukazywał nadal, czy nie. Wszyscy którzy wsparli akcję choć złotówką, otrzymają kody umożliwiające darmowy dostęp do najbliższego wydania (Web, Google Play, AppStore). Wszyscy, którzy zdecydowali się w czasie akcji na nagrody z drukowaną wersją magazynu (niezależnie od wybranej ilości wydań), otrzymają bezpłatnie nowy numer naszego magazynu w wersji papierowej, wraz z przesyłką na terytorium Polski. Osoby, które miały otrzymać sześć kolejnych wydań, również otrzymają najbliższe wydanie “gratis” – czyli jeszcze w sumie pięć numerów, zamiast czterech. W ten sposób pozwolimy Wam ocenić, czy nadal warto być z nami.

Jako wierny czytelnik Secret Service nie pozostaje mi nic innego, niż życzyć redakcji powodzenia pod nową nazwą.