Smartsone to napakowany czujnikami komunikator, który docelowo ma działać niezależnie od naszego smartfona. By przesyłać wiadomości między dwoma urządzeniami wystarczy je dotykać w określony sposób – kamienie wychwytują tapnięcia, proste gesty czy wstrząsy. Wcześniej należy oczywiście wyuczyć się takiej formy komunikacji. Na początek developer proponuje 12 komend, które dowolnie możemy modyfikować. Przykładowo przejechanie palcem po kamieniu od góry do dołu spowoduje wibracje i wyświetlenie na urządzeniu odbiorcy czerwonej linii prostej. To znak “przyjedź do mnie teraz”. Rysując zaś kształt kółka możemy prosto odpowiedzieć – “OK”. By własnoręcznie skonfigurować urządzenie konieczne będzie odpalenie dedykowanej aplikacji. Tam ustawimy własny “szyfr”, kolory, rodzaj wibracji czy dźwięki.
Co ciekawe druga osoba wcale nie musi mieć Smartstone’a – wystarczy smartfon z zainstalowaną aplikacją. Wtedy komunikat dotrze normalną drogą tekstową. Producent udostępnił też gamę akcesoriów w rodzaju naszyjnika czy bransoletki, w których możemy umieścić kamienie. Dla osób starszych mających problem z obsługą nowych urządzeń, czy też dla dzieci nie posiadających smartfonów to świetne rozwiązanie.
Producent nie zdradził jak długo urządzenie może działać na baterii, gdyż dalej przechodzi ona fazę testów, ale ma ona wystarczyć przynajmniej na jeden dzień. Ładowanie zaś odbywa się drogą bezprzewodową. Na ten moment prototypowa wersja Smartstone’a zbiera fundusze na Indiegogo. Za pojedynczy kamień zapłacimy tam 79 dolarów. Zestaw dwóch kosztuje 149 dolarów.
