O obu smartfonach pisaliśmy już wielokrotnie, więc jeśli chcecie poznać ich parametry techniczne lub prawdopodobną datę premiery, zapraszamy do wcześniejszych publikacji. Tym razem skupmy się na tym, co być może nie jest najważniejsze, ale na pewno ważne – wyglądzie zewnętrznym obu urządzeń.
Samsung Galaxy Note 5 wygląda… bardzo zwyczajnie. Na pierwszy rzut oka trudno go wręcz odróżnić od Note’a 4, ale to typowe dla tej serii smartfonów. I bardzo dobrze! Najłatwiej różnice dostrzec na tylnej ściance – lampa błyskowa umieszczona jest obok obiektywu, a nie pod nim:
Samsung Galaxy S6 Edge Plus też wygląda bardzo podobnie, ale już nie do obecnego Note’a, lecz do swojego mniejszego kuzyna bez słowa “Plus” w nazwie. Tu oczywiście głównym wyróżnikiem jest wygięty na obu bokach ekran, dzięki czemu smartfon prezentuje się niezwykle futurystycznie i równocześnie elegancko. Nie znajdziemy natomiast rysika – to nie jest Galaxy Note.
Premiery obu smartfonów możemy się spodziewać już 12 sierpnia, a jeśli ta data nie okaże się prawdziwa, na pewno zobaczymy je podczas tegorocznych targów IFA.
