HTC 10 okazał się dokładnie tym, czego się spodziewano

HTC 10 to telefon z najwyższej półki jakościowej. Telefon będzie dostępny w czterech kolorach (szary, srebrny, złoty i czerwony) i ma imponującą specyfikację sprzętową. HTC 10 stosuje też swoje autorskie rozwiązanie UltraPixel, które oznacza, że na matrycy aparatu umieszczono większe piksele zdolne rejestrować więcej światła. Sam telefon prezentuje się następująco:
HTC 10 okazał się dokładnie tym, czego się spodziewano

  • 5,2-calowy wyświetlacz Super LCD5 Quad HD (2560 x 1400 pikseli)
  • Procesor Snapdragon 820
  • 4 GB pamięci RAM
  • 32 lub 64 GB pamięci masowej, obsługa kart microSD do pojemności 2 TB
  • Slot na kartę Nano SIM
  • Złącze USB Typ-C
  • NFC, Bluetooth 4.2
  • 12-megapikselowy aparat UltraPixel z laserowym autofokusem, optyczną stablizacją obrazu, f/1.8 z obsługą HDR, Zoe, Hyperlapse, trybu spowolnionego i nagrywania wideo w rozdzielczości 4K
  • 5-megapikselowa kamera do wideorozmów z autofokusem, optyczną stabilizacją obrazu, f/1.8, szerokokątny obiektyw, HDR
  • HTC Boomsound, Dolby Audio
  • Czytnik linii papilarnych
  • Niewymienny akumulator o pojemności 3000 mAh
  • Android Marshmallow.

Szczególnym wyróżnikiem tego telefonu mają być jego mikrofony, rejestrujące stereofoniczny, 24-bitowy dźwięk o rzekomo niezwykłej szczegółowości. Aparat ma być również mocnym punktem telefonu, obsługuje rejestrowanie obrazu do formatu RAW i uruchamia się w 0,6 sekundy. Z kolei czytnik linii papilarnych rozpoznawać ma nas już w 0,2 sekundy.

Odświeżeniu uległ też Android w wersji od HTC, umożliwiając teraz użytkownikom znacznie szerszą personalizację ekranu domowego, zwłaszcza ikon. Jest, niestety, tylko jeden problem, mogący skutecznie uniemożliwić HTC 10 rywalizację z rozpoznawalną i dobrze wypromowaną konkurencją: cena tego telefonu to 2999 złotych…