Oppo Find 9: pierwszy smartfon z 8 GB pamięci RAM

Wyścig na liczbę megapikseli na matrycach wbudowany aparatów, wyścig na długość przekątnej ekranu, wyścig na liczbę rdzeni procesora… Wygląda na to, że ten i przyszły rok zdominuje nowy rodzaj pojedynku, w którym producenci prześcigać się będą pod względem ilości umieszczonej w smartfonie pamięci RAM.
Oppo Find 9: pierwszy smartfon z 8 GB pamięci RAM

O tym, że fala “8-gigabajtowców” nadciąga, pisaliśmy na CHIP.pl całkiem niedawno, zgadując przy tym, że pierwszym smartfonem z taką ilością pamięci RAM, który wejdzie na rynek, będzie konstrukcja chińskiej firmy LeEco. I to nadal może się sprawdzić, natomiast pierwszym smartfonem z 8 GB RAM, o którym wiemy naprawdę sporo, jest Oppo Find 9. Podstawowe parametry techniczne tego modelu wyciekły właśnie do sieci, możemy też sobie mniej więcej wyobrazić, jak będzie wyglądał.

Mówiąc krótko, to będzie bardzo dobrze wyposażony telefon. 5,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości QHD, a w środku Snapdragon 821 i właśnie 8 GB pamięci RAM, wspomagane jeszcze przez 128 GB pamięci do przechowywania danych. Bardzo ciekawie prezentuje się także “sekcja foto”: na tylnej ściance znajdzie się podwójny moduł fotograficzny, wyposażony w dwie matryce o rozdzielczości 21 mln pikseli i najprawdopodobniej obiektywy z systemem “mądrej stabilizacji” opracowanej przez Oppo. Z przodu aparat z matrycą o rozdzielczości 16 mln pikseli.

Łączność przewodową zapewni złącze USB Typu C (2.0), zaś system operacyjny to Android 5.1 (choć można mieć nadzieję, że będzie to jednak wersja 6.0) z nakładką Color OS 3.0. Do tego jeszcze niezły akumulator z systemem szybkiego ładowania i pojemnością 4100 mAh.

Wszystkie te dane łączy zarówno to, że prezentują się naprawdę obiecująco, jak i fakt, że nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone. Informacja wygląda na dość wiarygodną, ale Oppo nie dało na razie nawet sygnałów na temat tego, kiedy miałaby się odbyć oficjalna premiera modelu Find 9. Wcześniejsze pogłoski, które mówiły o tym, że będzie to miało miejsce jeszcze w czerwcu tego roku, wydają się z dnia na dzień coraz mniej wiarygodne.