iPhone 7, iPhone 7 Plus i iPhone 7 Pro na zdjęciach

Jeśli śledziliście uważnie informacje, jakie pojawiały się na CHIP.pl, ale także w większości innych serwisów komputerowych, to mogliście wychwycić zamieszanie związane z nazwą nadchodzącego “większego” iPhone’a. Oprócz iPhone 7 Plus pojawiało się bowiem również określenie iPhone 7 Pro, przy czym często nie wiadomo było do końca, o którym z tych modeli jest mowa. Skomplikowana wydawała się zwłaszcza sprawa podwójnego aparatu, który według wcześniejszych (jak się okazuje, bardziej trafnych) doniesień miał trafić do wersji iPhone 7 Pro, ale potem coraz częściej zaczęło się o nim mówić w kontekście iPhone’a 7 Plus.
iPhone 7, iPhone 7 Plus i iPhone 7 Pro na zdjęciach

Na szczęście zdjęcia, które wyciekły niedawno do sieci, nie pozostawiają już wiele miejsca na pomyłki i domysły. Widać na nich wyraźnie trzy różne wersje iPhone’a: 7, 7 Plus i 7 Pro. I tylko ta ostatnia wyposażona jest w podwójny moduł aparatu.

Oprócz tego wersje Plus i Pro wydają się niemal identyczne i zapewne wyposażone będą w taki sam, 5,5-calowy wyświetlacz. Apple być może da więc potencjalnym klientom wybór – jeśli w sposób szczególny zależy ci na możliwościach fotograficznych, zapłać więcej za wersję 7 Pro. Jeśli nie – wystarczy, że poprzestaniesz na 7 Plus, z takim samym ekranem, z taką samą wielkością korpusu i zapewne z takim samym wyposażeniem wewnętrznym. Według analityków, wersja Pro stanowić ma około 25-35 procent dostaw wersji 7 Plus.

Warto w tym momencie przypomnieć najważniejsze pogłoski dotyczące podwójnego modułu aparatu. Ma on wykorzystywać dwa 12-megapikselowe sensory firmy Sony. Mówi się też, że będzie on wyposażony nawet w zoom optyczny (lub będzie ten zoom naśladował, właśnie poprzez wykorzystanie dwóch obiektywów). Jeden z modułów ma być także wyposażony w optyczną stabilizację obrazu.