Padł nowy rekord w esporcie: 18 milionów w puli nagród The International 6

Padł nowy rekord w esporcie: 18 milionów w puli nagród The International 6

A żeby było jeszcze lepiej, to Valve ze “swojej kieszeni” wyłożyło nieco powyżej niecałe 10% tej sumy – 1,6 miliona dolarów. Reszta pieniędzy pochodzi ze sprzedaży wirtualnego kompendium turnieju (to coś w rodzaju wirtualnego zestawu kibica), które rozchodzi się jak świeże bułeczki wśród graczy Dota 2.

Jeśli chodzi o rekordową pulę nagród, to do niedawna najbardziej opłacalnym turniejem esportowym była poprzednia edycja The International, z pulą w wysokości 18429613$ – amerykańska drużyna Evil Geniuses, która rok temu zatryumfowała w Seattle otrzymała czek na 6,6 miliona – oznacza to, że przed opodatkowaniem (i podzieleniem się wygraną z organizacją EG, jak zapewne zapisano w kontrakcie graczy) każdy z pięcioosobowego składu drużyny otrzymał ponad milion dolarów.

Oczywiście nadal możemy dyskutować o tym, czy esport można uznać za rodzaj sportu i o tym, czy esportowcy nie marnują sobie życia siedzeniem przed monitorem, tylko powoli przestaje to tracić na ważności. Esport stał się na tyle poważnym “segmentem rozrywkowym”, że coraz więcej młodych ludzi decyduje się na spróbowanie swoich sił w tej branży. Ci najlepsi zarabiają rocznie więcej niż ich rodzice.

Rozgrywki w Seattle startują 3 sierpnia. Będzie co oglądać.

Więcej:e-sportValve